Alen Mustafić trafił do Wrocławia w zimowym okienku transferowym na zasadzie wypożyczenia z duńskiego Odense. Bośniak na razie pojawił się na polskich boiskach pięć razy, ale zaczyna odgrywać w zespole coraz większą rolę, bo dwa ostatnie spotkania zaczynał w podstawowym składzie.
Tak swoje dotychczasowe występy Bośniak ocenił w wywiadzie dla klubowej strony.
- Bardzo się cieszę i jestem wdzięczny za kolejne szanse. Wiem, że mam jeszcze wiele rzeczy, które mogę poprawić. Zawsze daję z siebie wszystko, ale zdarzają mi się lepsze i gorsze zagrania. Na koniec najważniejsze jest jednak dobro drużyny i staram się jej jak najmocniej pomagać. Ostatnio wygraliśmy i to było najistotniejsze - stwierdził 24-latek.
W niedzielę rywalem Śląska będzie Górnik Zabrze, który aspiruje do dogonienia czołówki, więc powinien to być wymagający rywal, o czym sprawę zdaje sobie Mustafić.
- Górnik jest mocny, ale sądzę, że w Ekstraklasie nie ma łatwych przeciwników. Do każdego trzeba podchodzić z szacunkiem i nigdy nie jest łatwo. Każdy mecz to inna historia, ale przygotowujemy się już jak najlepiej na kolejnego rywala. Liczę, że przywieziemy z Zabrza trzy punkty - zadeklarował Bośniak.
W niedzielnym spotkaniu „Wojskowi” będą musieli sobie poradzić bez lidera i najlepszego strzelca zespołu, czyli Erika Expósito, co 24-latek skomentował w następujący sposób.
- Erik jest bardzo ważną postacią tej drużyny. Pokazał to, chociażby w ostatnim meczu, gdy zdobył decydującego gola. Oczywiście będzie nam go brakowało, ale będziemy starali się go jak najlepiej zastąpić. Wszyscy chcemy to zrobić. Wierzymy, że wygramy także w tym spotkaniu.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
