Ali Sowe odchodzi z CSKA Sofia. Padnie podwójny rekord?!
2020-09-27 10:12:35; Aktualizacja: 4 lata temuCSKA Sofia domaga się za Aliego Sowe pięciu milionów euro, a Dijon skłania się ku spełnieniu oczekiwań Bułgarów. W efekcie możemy być świadkami dwóch rekordów transferowych.
„Sowy” wkrótce mają zarobić na odejściu Alfreda Gomisa 16 milionów euro. To pozwoli im zrealizować cel, jakim jest angaż nowego napastnika, a wybór najprawdopodobniej padnie na piłkarza związanego z CSKA Sofia.
Ali Sowe, bo o nim mowa, do Bułgarii trafił z Chievo Verona, najpierw na mocy wypożyczenia, a następnie transferu definitywnego. 26-latek urodzony we Włoszech szybko zaznaczył swoją obecność na obcej dla siebie ziemi, zdobywając 28 bramek i notując osiem asyst. Na osiągnięcie takich liczb potrzebował on 62 spotkań.
Dobra forma pięciokrotnego reprezentanta Gambii wkrótce zaowocuje przenosinami do zdecydowanie lepszej ligi. Jego klub jest otwarty na sprzedaż i liczy na zarobek rzędu pięciu milionów euro. Popularne
Atakujący, który w razie potrzeby może zająć miejsce na lewym skrzydle, na brak zainteresowania innych ekip nie ma co narzekać. W tym gronie jest m.in. Almería, ale Dijon liczy na wygranie walki i realizację wyznaczonego celu.
Dodajmy, że gdyby istotnie transfer zamknął się we wspomnianej kwocie, zarówno dla Bułgarów, jak i Francuzów oznaczałoby to pobicie własnych rekordów transferowych - odpowiednio sprzedażowego oraz zakupowego. W przypadku CSKA Sofia jest to 3,5 miliona, a Dijon cztery miliony euro.