Alves: Atmosfera musi się zmienić, bym mógł zostać w Barcelonie
2014-05-10 14:02:39; Aktualizacja: 10 lat temuObrońca Barcelony Dani Alves w wywiadzie dla katalońskiego radia dyskutował z dziennikarzem o swojej przyszłości.
Brazylijczyk przyznał, że jak do tej pory nie otrzymał propozycji przedłużenia umowy, która wygasa w czerwcu 2015 roku, oraz że ostatnimi czasy stał się kozłem ofiarnym w drużynie.
- Wyniki w tym sezonie nie były najlepsze i ktoś musi być za nie obwiniony. Czuję, że to ja jestem tym kozłem ofiarnym. Zawsze mówiłem, że nadejdzie taki czas, kiedy będę chciał odejść i klub i zawodnicy będą o tym wiedzieli. Bym mógł został w Barcelonie potrzebuję teraz dużo energii. Atmosfera musi się zmienić. Jeśli ludzie znoszą mnie, w porządku. Jeśli nie, znajdę nowy klub. Czy wam się to podoba czy nie, jestem częścią historii tej drużyny, najpiękniejszej historii. Ale tak jak wspominałem, potrzebuję energii. Muszę być zadowolony i szczęśliwy – powiedział Alves.
Francuskie media natomiast są przekonane, że prawy obrońca od nowego sezonu będzie zawodnikiem Paris Saint-Germain. Ten wywiad jeszcze bardziej dolał oliwy do ognia i wydaje się, że są to ostatnie dni 31-latka w Barcelonie.