Ambitne plany Monaco. Francuzi chcą sprowadzić Icardiego!

2019-08-13 12:33:05; Aktualizacja: 5 lat temu
Ambitne plany Monaco. Francuzi chcą sprowadzić Icardiego! Fot. Mauro Icardi I Instagram
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sky Sport Italia

Mauro Icardi znalazł się na celowniku AS Monaco, które według włoskich mediów zainicjowało już kontakt z Interem Mediolan.

Po fatalnym sezonie w wykonaniu „Czerwono-Białych” chcą oni wrócić na właściwy tor, a pomóc w tym miałyby nowe twarze w zespole. Jak dotąd mistrzowie Francji z 2017 roku pozyskali Benjamina Lecomte'a, Rubena Aguilara oraz Henry’ego Onyekuru, a obecnie są bliscy zakontraktowana Wissama Ben Yeddera. Ten ostatni miałby zastąpić w klubie z księstwa Radamela Falcao, który najprawdopodobniej odejdzie do Galatasaray.

To jednak nie wszystko. Gdy zawodnik Sevilli przybędzie do ojczyzny, Leonardo Jardim będzie dążył do angażu jeszcze jednego golleadora, który utworzyłby z nowym nabytkiem parę napastników. Według stacji Sky Sport Italia pierwszym wyborem Portugalczyka jest Mauro Icardi, dlatego monakijczycy mają już za sobą pierwsze rozmowy z Interem Mediolan.

„Nerazzurri” od dawien dawna próbują sprzedać swojego ex-kapitana, lecz problem w tym, że cały czas nie może się on zdecydować, gdzie chciałby kontynuować karierę. Mówi się, że 26-latek marzy o grze w Juventusie, lecz propozycja z Turynu wciąż nie nadchodzi, dlatego coraz poważniej myśli on o zaakceptowaniu oferty Romy. Te informacje co prawda zostały już wzięte pod wątpliwość przez redakcję „Tuttosport”, lecz na tę chwilę trudno rozstrzygnąć, komu najbliżej do prawdy.

Reasumując: do Napoli, Romy i Juventusu dołączyło właśnie Monaco, które nie tak dawno ze sprzedaży zainkasowało łącznie 58 milionów euro, zatem może dysponować odpowiednimi środkami do sfinalizowania transakcji. Czy zatem ambitne plany „Czerwono-Białych” i Leonardo Jardima zostaną zrealizowane? Czas pokaże, choć bacząc na fakt, że to obecnie jedyny zainteresowany klub spoza Włoch, które mocno dały w skórę Icardiemu i Wandzie Narze, jego żonie i agentce, może to być naprawdę realna opcja dla ośmiokrotnego reprezentanta Argentyny.

26-latek pomimo licznych problemów w sezonie 2018/2019 wykręcił znakomite liczby, biorąc udział w zdobyciu 22 trafień (17 goli i pięć asyst). Tym samym z pewnością ma on jeszcze wiele do zaoferowania.