Amerykański sen przeradza się w koszmar. Rozczarowujący początek Mauricio Pochettino
2025-03-24 10:15:24; Aktualizacja: 1 dzień temu
Stany Zjednoczone wymarzyły sobie selekcjonera z kraju mistrzów świata. Od października na stanowisku zasiada Mauricio Pochettino. Choć początek przygody zwiastował pierwsze sukcesy, w marcu nastąpiło brutalne zderzenie z rzeczywistością.
W 2026 roku dojdzie do historycznego wydarzenia. Mundial zostanie zorganizowany aż przez trzy kraje. Wspólnymi siłami o jak najlepszą otoczkę turnieju postarają się Meksyk, Kanada i właśnie Stany Zjednoczone.
Amerykanie nie wyobrażali sobie kontynuacji projektu z Greggiem Berhalterem, którego uznano za najbardziej odpowiedzialnego kompromitującego występu podczas Copa América 2024. Zespół nie wyszedł z fazy grupowej.
Dlatego też federacja skorzystała z opcji zakontraktowania znajdującego się na wolnym rynku Mauricio Pochettino, który po zakończeniu poprzedniego sezonu rozwiązał umowę z Chelsea za obopólnym porozumieniem.Popularne
Podpisany na dwa lata dokument warty dla Pochettino 12 milionów dolarów zaczyna powoli ciążyć, choć na starcie nic na to nie wskazywało.
Do stycznia Stany Zjednoczone wygrały pięć z sześciu spotkań, w tym dwa o stawkę z Jamajką dające awans do półfinału Ligi Narodów CONCACAF. Zawczasu kalkulowano, że muszą dojść do finału i o czwarte trofeum z rzędu powalczyć z Meksykiem.
Tymczasem nastąpiła sensacja. Przeszkodą nie do przeskoczenia okazała się Panama. Porażka 0-1 w Kalifornii zburzyła cały pozytywny anturaż wokół 53-latka.
Nawet w meczu o honorowe trzecie miejsce zespół nie potrafił udowodnić swojej wyższości. Brąz przypadł Kanadzie, która odniosła zwycięstwo 2-1.
Stany Zjednoczone jako współgospodarz ma z góry zapewniony udział w Mistrzostwach Świata.
Pochettino czeka wiele pracy, aby wyszlifować formę na turniej. W czerwcu zaplanowano sparingi z Turcją i Szwajcarią.