Andrea Belotti odejdzie z Romy?! Zainteresowany jest klub z czołówki ligi

2024-01-22 20:03:36; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
Andrea Belotti odejdzie z Romy?! Zainteresowany jest klub z czołówki ligi Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Il Corriere Fiorentino

Andrea Belotti może być jednym z głównych kandydatów do opuszczenia AS Romy w zimowym okienku. Napastnika szukać ma natomiast Fiorentina, obecnie czwarta drużyna włoskiej Serie A - informuje „Il Corriere Fiorentino”.

Pomimo dobrych relacji między Andreą Belottim i Daniele De Rossim, napastnik może nie figurować w planach nowego trenera.

Włoch do Rzymu trafił w sierpniu 2022 roku. 30-latek dla „Giallorossich” rozegrał łącznie 68 spotkań, w których zdobył dziesięć bramek i dołożył cztery asysty.

Z drugiej strony mamy natomiast Fiorentinę, która nie do końca jest usatysfakcjonowana z występów M'Bali Nzoli, który do klubu dołączył zeszłego lata. Reprezentant Angoli do Florencji trafił za niecałe 13 milionów euro i od tamtej pory zdobył dwie bramki i dwie asysty w 13 spotkaniach Serie A.

Dyrektor sportowy „Violi” Daniele Pradè podobno już szuka okazji na rynku. Jedną z nich ma być wcześniej wspomniany Belotti, który po dobrym początku sezonu stracił miejsce w wyjściowym składzie, a ponadto po kontuzji do składu Giallorossich może wrócić wkrótce Sardar Azmoun.

Napastnik do miał do niedawna odrzucać wszystkie oferty z mniejszych klubów, jednak sytuacja może się zmienić, gdy propozycję złoży Fiorentina, klub zajmujący obecnie czwartą lokatę w lidze.

Możliwe także, że kluby porozumieją się w sprawie wymiany. W Romie brakuje skrzydłowych, a Fiorentina do oddania może mieć Jonathana Ikonè lub Josipa Brekalo, którzy nie grzeszą skutecznością.

Rzymski klub nie miałby także nic przeciwko sprowadzeniu Cristiano Biraghiego, którego kontrakt, podobnie jak Belottiego, wygasa w 2025 roku.

Ważne wiadomości mogą pojawić się w ciągu najbliższych kilku godzin - twierdzi Calcio Mercato.

Co do innych potencjalnych ruchów AS Romy, Daniele De Rossi ma już nie potrzebować kolejnego obrońcy, biorąc pod uwagę bliski powrót Smallinga, Kumbulli i N’Dicki, którzy wrócą po zakończeniu Pucharu Narodów Afryki.

Inaczej wygląda sytuacja na bokach obrony. Spinazzola często zmaga się z urazami, a Zalewski częściej ma być wykorzystywany w środku pola.