Andrij Szewczenko z transferową ofensywą w Genoi. Już pięciu graczy na celowniku
2021-11-12 12:14:01; Aktualizacja: 3 lata temuGenoa CFC dopiero co zatrudniła Andrija Szewczenkę, a Ukrainiec już wprowadza swoje porządki. Do jego listy życzeń dołączyli Samu Castillejo oraz Witalij Mykołenko, informuje Calciomercato.com.
Andrij Szewczenko dopiero co zaczyna swoją przygodę z klubową piłką, wcześniej bowiem prowadził jedynie reprezentacje Ukrainy - młodzieżowe oraz seniorską. Już na wstępie pokazuje jednak, że nawet jako debiutant nie zamierza pozwalać wchodzić sobie na głowę i podejmując wyzwanie ratowania Genoi przed spadkiem postawił twarde warunki w kontekście działań na rynku transferowym.
W ostatnich dniach pojawiają się kolejne informacje na temat listy życzeń nowego szkoleniowca. Znaleźli się już na niej tacy zawodnicy jak Christian Pulisic, Ołeksandr Zinczenko czy Aleksiej Miranczuk, a teraz dochodzą do tego dwa następne nazwiska.
Na celowniku, według portalu Calciomercato.com, znaleźli się Samu Castillejo oraz Witalij Mykołenko. Ten pierwszy od kilku miesięcy znajduje się poza planami AC Milanu, lecz Szewczenko wierzy, iż gracz ten wciąż ma coś do zaprezentowania na boiskach Serie A. Dla Genoi może to być dobra okazja na rynku, ponieważ ze strony „Rossonerich” nie powinno być szczególnych oporów przy negocjacjach sprzedaży. Inaczej sprawa wygląda jednak z samym zawodnikiem, który musiałby wyrazić zgodę właśnie na taki kierunek przeprowadzki.Popularne
Mykołenko z kolei jest dobrym znajomym szkoleniowca z czasów ich współpracy w drużynie narodowej. 22-latek wystąpił w 21 spotkaniach reprezentacji pod wodzą Szewczenki i trener widzi w nim na tyle duży potencjał, by zachęcać go do przeprowadzki do Włoch. Lewy obrońca na co dzień występuje w Dynamie Kijów.
Genoa będzie miała tej zimy dodatkowe środki na wzmocnienia, a wszystko za sprawą sfinalizowanej operacji przeniesienia własności klubu w ręce firmy 777 Partners. Przed nowy właścicielem oraz Andrijem Szewczenką nie lada wyzwanie, drużyna bowiem od kilku sezonów przeplata nieco lepsze sezony z tymi fatalnymi. W obecnej kampanii zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową, mając tyle samo punktów co znajdujący się w niej derbowy rywal - Sampdoria.