Ángel Di María zmuszony do zmiany planów?! „Jeśli to zrobi, zabijemy członków jego rodziny”

Ángel Di María zmuszony do zmiany planów?! „Jeśli to zrobi, zabijemy członków jego rodziny” fot. Vlad1988 / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Reuters | Infobae

Rodzina Ángela Di Maríi otrzymała groźby ze strony członków kartelu narkotykowego. W ten sposób ostrzegli oni Argentyńczyka przed planowanym powrotem do Rosario Central.

36-letni skrzydłowy zbliża się coraz większymi krokami do definitywnego zakończenia przygody z futbolem. Nie tak dawno planował zakończyć swoją europejską przygodę z futbolem na występach w Juventusie. Sukces w postaci wygrania Mistrzostw Świata oraz perspektywa obrony Copa América skłoniły go do pozostania jeszcze na Starym Kontynencie i powrotu do Benfiki, gdzie zyskał sobie powszechną rozpoznawalność.

Doświadczony zawodnik zawarł z lizbońskim zespołem roczne porozumienie z opcją jego przedłużenia. Początkowo wydawało się, że klub nie będzie miał większych szans na skorzystanie z umieszczonego zapisu, ponieważ sam zainteresowany zamierzał jeszcze przed zawieszeniem korków na kołku wrócić do Rosario Central, gdzie rozpoczynał zawodową karierę.

Realizacja jego planu stanęła jednak pod olbrzymim znakiem zapytania po tym, jak najbliższa rodzina Ángela Di Maríi otrzymała groźby ze strony członków kartelu narkotykowego.

„Powiedz swojemu synowi Ángelowi, żeby nie wracał do Rosario, bo zabijemy członków jego rodziny” - brzmiała jedna z przekazanych jej wiadomości.

Policja została niezwłocznie poinformowała o zaistniałym zdarzeniu i bada całą sprawę. Jednocześnie odmówiła udzielenia jakichkolwiek dodatkowych wieści na temat prowadzonego dochodzenia.

Nasilenie się tego typu incydentów w regionie jest spowodowane decyzją rządu Argentyny o wysłaniu do Kongresu projektu ustawy, zezwalającego siłom zbrojnym na przeprowadzenie operacji w celu zwalczenia handlu narkotykami w Rosario.

Na razie trudno wyrokować, jak na całe zamieszanie zareaguje sam 36-latek. W przeszłości podobne groźby otrzymywał między innymi Lionel Messi. W zeszłym roku ostrzelany został na przykład supermarket należący do rodziny Antoneli Roccuzzo, partnerki piłkarza, gdzie następnie pozostawiono na miejscu wiadomości o czekaniu przez sprawców na przybycie gracza Interu Miami.

Di María może odczuwać satysfakcję z dotychczasowego drugiego pobytu w Benfice za sprawą zanotowanych 15 trafień i 11 asyst w 39 meczach.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów” Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy