Anży Machaczkała - będzie ciąg dalszy?

2011-08-29 00:38:07; Aktualizacja: 13 lat temu
Anży Machaczkała - będzie ciąg dalszy?
Redakcja
Redakcja Źródło: Caughtoffside.com

Dopiero kilka dni temu Anży Machaczkała pozyskał Samuela Eto'o, a już dzisiaj pojawiają się informacje o kolejnych potencjalnych wzmocnieniach. Tym razem Rosjanie będą chcieli wydać około 35 milionów funtów na(...)

Dopiero kilka dni temu Anży Machaczkała pozyskał Samuela Eto'o, a już dzisiaj pojawiają się informacje o kolejnych potencjalnych wzmocnieniach. Tym razem Rosjanie będą chcieli wydać około 35 milionów funtów na Dimitara Berbatova z Manchesteru United i Andrieja Arszawina z Arsenalu.

Właściciel klubu, rosyjski miliarder Suleyman Kerimov, który zajmuje 118. miejsce na liście najbogatszych ludzi na Ziemi "Forbesa" chce zapewnić Anży co najmniej piątą lokatę w Premier Lidze gwarantujące udział w kwalifikacjach do europejskich pucharów. Trener Gadżi Gadżijew, oprócz wspomnianego Eto'o już teraz ma do dyspozycji Diego Tardelliego, Balazsa Dzsudzsaka, Jurija Żyrkowa, czy Roberto Carlosa.

Berbatov jak i Arshavin, to zawodnicy obecnie pomijani przy selekcji pierwszych "11" w swoich klubach. Bułgar wypadł z koncepcji Sir Alexa Fergusona zaraz po tym, gdy Wayne Rooney odnalazł formę (aktualnie 5 goli w 3 ligowych meczach), a są jeszcze Danny Welbeck oraz Javier Hernandez.

Rosjanin jest wybierany tylko jako zastępca, gdyby transfer Berbatova nie wypalił. Arsene Wenger może zdecydować się na sprzedaż 30-latka, który ostatnio pewne miejsce w składzie miał 18 miesięcy temu.
Więcej na ten temat: Anglia Rosja