Arda Güler wykorzystał szansę. Pierwszy gol w Realu Madryt [WIDEO]

Arda Güler wykorzystał szansę. Pierwszy gol w Realu Madryt [WIDEO] fot. Real Madryt
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Marca | AS

Real Madryt w 28. kolejce pokonał Celtę Vigo 4:0, a jedną z bramek zdobył Arda Güler. Po meczu nie zabrakło jasnych deklaracji ze strony piłkarza oraz trenera „Królewskich”.

Stołeczna ekipa musiała się mocno napracować, aby zdobyć reprezentanta Turcji, który był już właściwie jedną nogą w FC Barcelonie. Operacja wyniosła 20 milionów euro podstawy i 10 milionów zmiennych, a dodatkowo Fenerbahçe zapewniło sobie 20 procent z zysku od różnicy między obecną a przyszłą sumą następnego transferu.

Od pierwszych dni ofensywny pomocnik lub prawoskrzydłowy zachwycał formą, o czym opowiadali jego klubowi koledzy.

Zważywszy na ten fakt, kibice „Los Blancos” zacierali ręce na debiut zawodnika w nowych barwach. Ten miał nastąpić przeciwko Milanowi podczas trasy po Stanach Zjednoczonych.

Z powodu problemów zdrowotnych premierowy występ Ardy Gülera miał miejsce o wiele później.

Po wyleczeniu urazu łękotki piłkarz nabawił się kontuzji mięśniowej, której skutki odczuwał dosyć długo.

W efekcie Turek pierwsze spotkanie w Realu Madryt rozegrał dopiero szóstego stycznia przeciwko Arandinie w Pucharze Hiszpanii. Carlo Ancelotti wystawił go wtedy w podstawowym składzie.

Gracz zebrał pochwały, ale od tego czasu notował jedynie epizodyczne występy, co doprowadziło do spekulacji na temat potencjalnego wypożyczenia.

28. kolejka przyniosła potyczkę z Celtą Vigo. Przy stanie 3:0 „Carletto” dał szansę Daniemu Ceballosowi oraz Gülerowi.

To właśnie akcja tej dwójki dała bramkę ustalającą wynik zawodów.

W tej sytuacji rzut wolny prędko wykonał Toni Kroos, a jego kolega z linii pomocy odegrał futbolówkę do wbiegającego w pole karne wychowanka Gençlerbirliği, który minął golkipera kopnięciem piłki lewą nogą i wpakował ją do siatki prawą nogą.

Dla 19-latka był to debiutancki gol, po którym nie ukrywał radości.

– Jestem bardzo szczęśliwy ze zdobycia mojej pierwszej bramki – wyznał.

– Do tej pory to był dla mnie trudny sezon i mam nadzieję, że po tym spotkaniu przyjdą lepsze chwile. Jestem bardzo szczęśliwy, że tutaj jestem. To najlepszy klub na świecie i, choć będzie trudno, to myślę, że mam jakość i charakter, by pokonać przeciwności losu – dodał.

Kilka ciepłych słów na jego temat wypowiedział również Ancelotti.

– Akcja, którą wykonał, to akcja wynikająca z ogromnego talentu, ponieważ zwód nie był prosty, nie miał zbyt wiele czasu, a wykończenie również, ponieważ strzelał słabszą nogą. Arda to wielki talent i my, którzy widzimy go codziennie na treningach, mamy tego świadomość. W ostatnim czasie też bardzo się poprawił, pracuje na większej intensywności, pokazuje pełnię swojej jakości. Bez wątpienia będzie miał tutaj przyszłość, bez żadnej wątpliwości. Arda jest przyszłością Realu Madryt, ponieważ to wielki talent – oświadczył opiekun zespołu.

Przed „Królewskimi” dziesięć kolejek ligowych. Do tego dochodzą mecze Ligi Mistrzów. Güler z pewnością ma nadzieję, że zdobył zaufanie sztabu szkoleniowego, co zaprocentuje częstszą grą.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy