Armando Broja wróci do Chelsea w zimowym okienku?! Trwają rozmowy

Armando Broja przebywa na wypożyczeniu w Evertonie, jednak aktualnie prowadzone są rozmowy w sprawie przedwczesnego powrotu napastnika do Chelsea - donosi Sky Sports. Na Goodison Park może wówczas trafić Kiernan Dewsbury-Hall lub Carney Chukwuemeka.

Choć do pewnego momentu wszystko wskazywało na to, że zeszłego lata Broja wzmocni szeregi Ipswich Town, w ostatni dzień sierpnia ubiegłego roku 23-latek na zasadzie rocznego wypożyczenia z londyńskiej Chelsea wylądował w zespole „The Toffees”.

Everton zagwarantował sobie jednocześnie możliwość wykupu atakującego po zakończeniu tego sezonu za 30 milionów funtów, a więc 35,62 miliona euro. Z najnowszych doniesień Sky Sports wynika jednak, iż do takowego ruchu prawdopodobnie nie dojdzie.

Wspomniane źródło donosi bowiem, że oba kluby prowadzą aktualnie rozmowy w sprawie skrócenia pobytu reprezentanta Albanii na Goodison Park, przy czym do drużyny dowodzonej przez Davida Moyesa mógłby wówczas dołączyć Kiernan Dewsbury-Hall lub Carney Chukwuemeka. Żaden z nich nie może liczyć na regularne występy w ekipie Enzo Mareski, dlatego ewentualny transfer czasowy wewnątrz Premier League wydaje się korzystnym rozwiązaniem dla wszystkich stron. 

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Tomasz Kędziora z sensacyjnym transferem do Ekstraklasy?!

Z Wisły Kraków do Ekstraklasy? „Bardzo chętnie bym go wziął”

Next

Broja od czasu przenosin do Evertonu zagrał raptem w sześciu meczach pierwszego zespołu. Z częstszych udziałów w spotkaniach środkowego napastnika wykluczają problemy zdrowotne, z powodu których pauzował przez wiele tygodni.

Obecnie snajper także zmaga się z kontuzją. Na murawę wróci za około trzy miesiące.