Arsenal finalizuje transfer Evertona Soaresa!

Do tej pory Brazylijczyk występował wyłącznie w swojej ojczyźnie, a konkretnie w Grêmio, do którego trafił z Fortalezy jeszcze w czasach juniorskich. Napastnik stopniowo umacniał swoją pozycję w brazylijskiej Série A, lecz europejskie drużyny zwróciły na niego szczególną uwagę dopiero podczas tegorocznego Copa América. 23-latek został królem strzelców turnieju, a najszybciej i najbardziej zdecydowanie walczył o niego Arsenal.

Menedżer Unai Emery poprosił klub o wzmocnienie skrzydeł, a priorytetem był Wilfried Zaha. Choć Anglik chce opuścił Crystal Palace, żądania „The Glaziers” są zbyt wysokie, przez co Arsenal zdecydował się skoncentrować swoje starania właśnie na Evertonie. Przyniosło to pozytywny skutek, bowiem „Marca” informuje, że londyńczycy wyprzedzili konkurencję i finalizują transfer, który będzie wart około 40 milionów euro.

Arsenal miał już nawet wysłać swojego lekarza do Brazylii, by przyspieszyć nieco obrót spraw. Ma on na miejscu przeprowadzić wstępne badania, które potwierdzą zdolność zawodnika do gry. Obecnie snajper przebywa na wakacjach, ponieważ przysługuje mu dłuższe wolne po występie na turnieju międzynarodowym.

Zawodnik ma jeszcze trochę czasu na powrót do treningów, dlatego „Kanonierzy” mogą to wykorzystać, by w międzyczasie dokonać ostatniego uderzenia w sprawie Zahy. Skrzydłowy miał poprosić swój klub o zgodę na transfer, lecz Crystal Palace cały czas się na to nie zgadza. Ekipa z Selhurst Park uznała, że sprzedaż Aarona Wana-Bissaki do Manchesteru United przyniosła wystarczający zysk i działacze nie chcą dodatkowo osłabiać drużyny.

Everton Soares z reguły gra bliżej lewej strony boiska, ale z powodzeniem może grać także na przeciwnej flance oraz w środku ataku. Z  Grêmio sięgał między innymi po Puchar Brazylii i Copa Libertadores.