Artur Wichniarek krytykuje decyzję Czesława Michniewicza. „Mentalnie gość jest rozłożony na łopatki”

2022-09-29 18:22:24; Aktualizacja: 2 lata temu
Artur Wichniarek krytykuje decyzję Czesława Michniewicza. „Mentalnie gość jest rozłożony na łopatki” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Prawda Futbolu

Karol Linetty, po niezbyt udanych zawodach z Holandią, nie otrzymał od Czesława Michniewicza szansy z Walią, spędzając mecz na trybunach. W obronie pomocnika stanął Artur Wichniarek, który otwarcie skrytykował decyzję selekcjonera.

27-letni środkowy z Torino o początku swej przygody z polską reprezentacją wzbudza mieszane odczucia. Wychowanek Lecha Poznań uzbierał w narodowym trykocie już 42 występy, lecz trudno przyznać, by kiedykolwiek cieszył się w nim wysoką pozycją.

Podczas niedawnego starcia z Holandią w ramach Ligi Narodów Linetty wybiegł na murawę od pierwszych minut, tworząc duet w linii pomocy z Grzegorzem Krychowiakiem, który również wzbudza u rodzimych kibiców mieszane odczucia.

Pomocnik z numerem ósmym nie prezentował się dobrze z Holendrami, jak większość podopiecznych Michniewicza, co poskutkowało zdjęciem go z placu boju już po upływie pierwszej połowy.

Artur Wichniarek, stały ekspert platformy Viaplay i częsty gość programów o tematyce piłkarskiej, uważa, że ta decyzja może wpłynąć destrukcyjnie na przyszłość Linettego w kadrze. 45-latek podczas programu „Prawda Futbolu” nie krył swych pretensji wobec selekcjonera.

- Linetty zagrał słaby mecz, przez co dostawał - za przeproszeniem - po dupie. Każdy jedzie po nim, że się nie nadaje, że zagrał w kadrze narodowej 44 mecze [drobny błąd, gdyż tych ma na koncie 42] i wszystkie słabe albo bardzo słabe. I co się dzieje? Na dwa mecze przed pierwszym na mistrzostwach świata, facet z pierwszej jedenastki ląduje na trybunach. Mentalnie gość jest rozłożony na łopatki, jak Gołota po walce z Tysonem - oznajmił były napastnik berlińskiej Herthy.

Emerytowany piłkarz w całej sytuacji widzi przede wszystkim kilka przewinień Michniewicza. Ten, zdaniem Wichniarka, zastosował złą taktykę na starcie z wyżej notowanym rywalem, ograniczając tym samym umiejętności swych zawodników.

- To, że Linetty zagrał beznadziejnie, nie do końca jest jego winą. Bardziej była to wina taktyki, którą zastosował szkoleniowiec. O tym powinien powiedzieć na konferencji pomeczowej Czesław Michniewicz - skwitował wyraźnie poruszony ekspert.

Reprezentacja Polski myśli już intensywnie o katarskim mundialu, na którym głównym celem wydaje się wyjście z grupy. Przed wyjazdem do saudyjskiego królestwa „Biało-Czerwonych” czeka kontrolne starcie z Chile.

Sparing odbędzie się 16 listopada 2022 roku. Już następnego dnia Robert Lewandowski i spółka wylecą do Kataru.