AS: Nowy obiekt pożądania Realu
2016-02-12 11:49:59; Aktualizacja: 8 lat temuRenato Sanches wskakuje na wysoką pozycję na liście życzeń Realu.
Dotychczas Portugalczyka wymieniano głównie w kontekście przeprowadzki do Manchesteru United, który w ostatnich dniach styczniowego okna transferowego negocjował z Benfiką. Anglicy byli skłonni zapłacić oczekiwane 60 milionów euro, ale tylko 40 milionów chcieli przelać od razu, resztą ustalając jako przyszłe bonusy. Na takie rozwiązanie nie zgodzili się działacze z Lizbony.
Teraz "AS" podaje, że do ofensywy mogą przejść "Królewscy", interesujący się 18-latkiem od kilku miesięcy, podobnie jak Barcelona czy Bayern. Pomocnik jest prawdziwym objawieniem, odkąd zadebiutował 30 października 2015 roku. 25 listopada wybiegł w pierwszym składzie w meczu Ligi Mistrzów z Astaną i od tamtej pory jest podstawowym zawodnikiem aktualnego lidera portugalskiej ekstraklasy.
Benfica zabezpieczyła już swoje interesy, wpisując w kontrakt piłkarza klauzulę wynoszącą 80 milionów euro, w głównej mierze ze względu na przymiarki Hiszpanów. "AS" przekonuje jednak, że wystarczy zaoferować więcej niż 60 milionów euro, by kupić utalentowanego gracza, który smak porażki zaznał dotychczas raz, 8 grudnia w starciu z Atletico. Po spotkaniu zachwalał go sam Diego Simeone.Popularne
Real Madryt, choć aktualnie ma inne priorytety, jeśli tylko będzie mógł dokonywać transferów latem, zamierza pokonać rosnącą konkurencję i sprowadzić Renato Sanchesa na Santiago Bernabeu. Byłby to najdroższy transfer w historii ligi portugalskiej - dotychczas za największe pieniądze sprzedano Hulka, za którego Zenit zapłacił 55 milionów euro.