AS Roma finalizuje transfer zastępcy Spinazzoli

2021-07-19 20:10:56; Aktualizacja: 3 lata temu
AS Roma finalizuje transfer zastępcy Spinazzoli Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Gonzalo Ronchi | Gianluca Di Marzio

Matías Viña zostanie nowym zawodnikiem Romy. Klub z Włoch osiągnął pełne porozumienie z Palmeiras w kwestii warunków transferu lewego obrońcy - poinformowali Gianluca Di Marzio i Gonzalo Ronchi.

Przedstawiciele „Giallorossich” rozważali w minionych tygodniach różne opcje w kontekście obsadzenia pozycji lewego obrońcy pod nieobecności kontuzjowanego Leonardo Spinazzoli. Ostatecznie spośród wielu wytypowanych graczy zdecydowali się sięgnąć po defensora Palmeiras.

Ekipa ze Stadio Olimpico, ze względu na działanie pod presją czasu, przeszła bardzo szybko do konkretnych negocjacji z brazylijskim zespołem. Jej pierwsza oferta nie spotkała się z aprobatą ze strony „Wielkich Zielonych”. Wiele jednak wskazuje na to, że wystarczyło ją tylko nieznacznie ulepszyć, aby zwycięzca ostatniej edycji Copa Libertadores zgodził się na sprzedaż 23-latka.

Zdaniem Gianluki Di Marzio, reprezentant Urugwaju ma trafić do Romy za 10 milionów euro kwoty podstawowej oraz blisko 3 miliony euro zawarte w bonusach, odnoszących się do liczby rozegranych meczów oraz zdobytych goli.

Nieco wcześniej informację o osiągnięciu porozumienia pomiędzy klubami podał Gonzalo Ronchi, który uważa, że Matías Viña przeniesie się na Półwysep Apeniński za 11 milionów euro kwoty podstawowej, która będzie mogła w przyszłości wzrosnąć o dodatkowe 2,5 miliona euro.

Jeżeli transfer z udziałem bocznego obrońcy dojdzie do skutku, to wówczas te wątpliwości rozwieją sami „Giallorossi” w opublikowanym komunikacie ze szczegółami operacji.

Di Marzio informował już wcześniej, że Palmeiras będzie musiał podzielić się sumą zarobioną z tytułu sprzedaży 23-latka z Club Nacional. Ronchi, bazując na swoich warunkach transakcji, przekonuje, że brazylijska drużyna przeleje 4,4 miliona euro na konto ekipy z Urugwaju, czyli 40 procent z zarobionej sumy.

Obaj panowie podają zgodnie, że sam defensor nie porozumiał się jeszcze z Romą, ale nie powinno to stanowić większego problemu, ponieważ on sam jest już nastawiony na przeprowadzkę do Europy.

Lewy obrońca wystąpił w 20 spotkaniach „Wielkich Zielonych” w tym roku i zdobył w nich dwie bramki.