Zarówno „Nietoperze”, jak i „Wilki” mają ogromne problemy z obsadzeniem prawej strony obrony. W związku z tym niewykluczone, że już w styczniu sięgną po nowego defensora.
Valencia od końcówki sierpnia musi sobie radzić bez Cristiano Picciniego, który złamał rzepkę. Z kolei urazy Alessandro Florenziego i Davide Zappacosty przyprawiają o ból głowy Paulo Fonsekę, trenera Romy.
Panaceum na problemy obu ekip może być Mohamed Simakan, który od początku bieżącego sezonu zbiera znakomite recenzje nad Sekwaną. Obecnie 19-letni Francuz ma na swoim koncie 14 spotkań, z czego pięć uzbierał w kwalifikacjach do Ligi Europy.
Swoją dobrą formą zwrócił on uwagę odpowiednio przedstawiciela LaLiga i Serie A i według „L’Équipe” niezwykle poważnie rozważają oni złożenie oferty za rosłego obrońcę (187 centymetrów wzrostu), który z powodzeniem może występować na środku defensywy. Świadczy o tym fakt, że w ostatnich dniach oba kluby gromadziły niezbędne informacje o graczu posiadającym gwinejskie korzenie.
Tym samym Simakan, którego umowa wygasa 30 czerwca 2021 roku, wkrótce może zmienić pracodawcę. Dodajmy, że wcześniej szkolił się on w akademii Olympique’u Marsylia, lecz tam się na nim nie poznano, na czym skorzystał Strasbourg.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
