Iker Bravo przez wiele lat szkolił się w Barcelonie, ale w 2021 roku zdecydował się na przeprowadzkę do Bayeru Leverkusen. Jego pierwszy rok spędzony w Niemczech można uznać za udany. Hiszpański napastnik strzelał gole w zespołach Bayeru do lat 17 i 19, a także zadebiutował w pierwszej drużynie. W październiku pojawił się na murawie w meczu Pucharu Niemiec z Karlsruher SC, a w listopadzie wystąpił w spotkaniu Bundeligi z Herthą.
Bayer nie chce żegnać się z Bravo, ale jak pisze „Marca”, jego chęć powrotu do Hiszpanii może okazać się mocniejsza. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że młody atakujący przejdzie do Atlético Madryt, ale sprawa utknęła w martwym punkcie po wmieszaniu się w nią Realu.
Do konkretów na razie daleko, ale Bravo jest opcją dla „Królewskich”, którzy widzieliby go na początku w drugiej drużynie. Wiele będzie zależało oczywiście od oczekiwań finansowych Bayeru, które na razie są wysokie.
Oprócz występów w klubie Bravo ma na koncie grę w reprezentacjach Hiszpanii do lat 15, 17 i 19. W tej drugiej zdobył 11 bramek w 14 meczach.