23-latek ma za sobą znakomite tygodnie, podczas których zaprezentował się z doskonałej strony na Mistrzostwach Ameryki Południowej, co przykuło uwagę wielu ekip, z „Los Rojiblancos” na czele. Hiszpanie jednak jak dotąd nie złożyli oficjalnej oferty, co według najnowszych wieści wkrótce ma się to zmienić.
Po fiasku w sprawie angażu Jamesa Rodrígueza dysponują oni 60 milionami euro, które w każdej chwili mogą przeznaczyć na kupno wspomnianego Brazylijczyka. Oczywiście, cześć z tej kwoty ma zostać wykorzystana na potrzebny zakontraktowania Rodrigo Moreno z Valencii, lecz będzie to jedynie symboliczna suma, gdyż większość zostanie zdobywa poprzez potencjalną sprzedaż Ángela Correi do Milanu oraz Nikoli Kalinicia do Romy (w sumie około 47 milionów euro).
Nie czekając już na zmianę decyzji ze strony Realu Madryt, „Los Colchoneros” rozpoczęli rozmowy z Grêmio Porto Alegre, których efektem jest zgoda na przeprowadzenie operacji, o czym informuje Globo Esporte. Tym samym jeszcze przed końcem okna transferowego, tj. do drugiego września, ma zostać złożona oficjalna oferta i jak zapewne liczy Diego Simeone, transakcja dojdzie do skutku. Niemniej, Radio Marca donosi, że gdyby nie udało się tego dokonać już teraz, transfer zostanie odłożony do stycznia 2020 roku.
Według powyższych źródeł Everton prędzej czy później trafi na Wanda Metropolitano. Finalizacja jego przeprowadzki nie będzie jednak łatwa, gdyż prawa do niego tylko częściowo posiada obecny klub. Reszta jest we władaniu Fortalezy oraz osób prywatnych.
Wstępnie zawodnik jest wyceniany na około 40 milionów euro.
Skrzydłowy mogący grać tuż za napastnikiem, w obecnym sezonie zanotował 21 występów, które okrasił siedmioma trafieniami oraz asystą.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
