João Félix jest do FC Barcelony tylko wypożyczony, więc formalnie wróci do Atlético Madryt na początku rozgrywek 2024/2025.
Przynajmniej na ten moment, gdyż od dłuższego czasu spekuluje się, że Portugalczyk może pozostać w Katalonii. Przez długi czas kością niezgody miały być warunki przenosin.
Barcelona, która ma kłopoty finansowe, chciała 24-latka ponownie wypożyczyć. Z kolei madrytczycy chętnie pozbyliby się Felixa na stałe. Portugalczyk w drużynie „Los Colchoneros” zawodził nie tylko sportowo, ale wprowadzał także toksyczną atmosferę do szatni. Nie jest w Madrycie już mile widziany.
Jak się jednak okazuje, Atlético chce wypchnąć najdroższy transfer w swojej historii za wszelką cenę. Diego Simeone na rok pozbędzie się problemu, jednocześnie dając sobie czas na trwałe rozwiązanie.
Umowa 37-krotnego reprezentanta Portugalii obowiązuje do 30 czerwca 2029 roku.
Wychowanek Benfiki dla „Dumy Katalonii” rozegrał 35 spotkań, strzelił w nich dziewięć bramek i zanotował sześć asyst. Natomiast dla swojego macierzystego klubu wystąpił 131 razy, zdobył 34 goli i zaliczył 18 ostatnich podań.
Drugą część sezonu 2022/2023 zawodnik urodzony w Viseu spędził w Chelsea.