Atlético Madryt zabezpiecza pozycję bramkarza. Finalizuje transfer zdobywcy Ligi Europy
2024-08-26 10:36:09; Aktualizacja: 3 miesiące temuAtlético Madryt weszło w ostatni etap dopinania szczegółów związanych z zakontraktowaniem Juana Musso z Atalanty - donosi Matteo Moretto z Relevo.com.
Rezygnacja z usług Horațiu Moldovana i niepewna przyszłość Jana Oblaka zmusiły przedstawicieli hiszpańskiego klubu do rozejrzenia się na rynku za wartościowym bramkarzem, który pogodziłby się z pełnieniem funkcji zmiennika Słoweńca oraz mógłby go ewentualnie zastąpić.
Początkowo Atlético Madryt zabiegało na tym polu o sprowadzenie Waltera Beníteza z PSV Eindhoven. Na pewnym etapie rozmów odpuściło jednak starania o Argentyńczyka na rzecz skupienia się na innym rodaku Diego Simeone - Juanie Musso z Atalanty.
Zdobywca Ligi Europy przystał stosunkowo szybko na zaproponowane mu warunki. W efekcie pozostało nam czekać na wypracowanie pełnego porozumienia pomiędzy klubami. To drużyna z Bergamo uzależniła od znalezienia następcy 30-latka. Wytypowany do wejścia w jego buty Rui Patricio przystał na opcję kontynuowania kariery w Serie A po opuszczeniu Romy, co otworzyło drogę Argentyńczykowi do ekipy z Hiszpanii.Popularne
Matteo Moretto z Relevo.com przekonuje, że Musso od zasilenia Atlético Madryt dzielą już tylko testy medyczne, które powinien przejść w rozpoczętym tygodniu. Jeżeli nie wykażą one niczego niepokojącego to dołączy do zespołu z LaLigi w ramach odpłatnego rocznego wypożyczenia za 1,5 miliona euro z zawartą opcją wykupu za siedem milionów euro, która po spełnieniu określonych warunków stanie się obowiązkowa.
30-letni bramkarz dołączył do Atalanty za łącznie 20,5 miliona euro z Udinese Calcio w połowie 2021 roku.
Początkowo miał w niej niepodważalną pozycję. Pod koniec drugiego sezonu zaczął jednak przegrywać rywalizację z Marco Sportiello. Z kolei w minionych zmaganiach częściej oglądał występy Marco Carnesecchiego z ławki rezerwowych.
Łączny dorobek Musso w zespole z Bergamo zamyka się na zachowaniu 32 czystych kont w 99 meczach.