Aż trudno w to uwierzyć. To dopiero czwarty taki mecz Roberta Lewandowskiego w Barcelonie [WIDEO]

2025-11-09 22:57:19; Aktualizacja: 7 godzin temu
Aż trudno w to uwierzyć. To dopiero czwarty taki mecz Roberta Lewandowskiego w Barcelonie [WIDEO] Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

FC Barcelona pokonała w niedzielny wieczór Celtę Vigo (4:2). Znaczący udział w tym sukcesie miał Robert Lewandowski - autor trzech trafień dla „Dumy Katalonii”.

Podopieczni Hansiego Flicka przystępowali do ligowego pojedynku ze wspomnianym przeciwnikiem bezpośrednio po wstydliwym remisie odnotowanym w Lidze Mistrzów z Club Brugge. W związku z tym piłkarze nie potrzebowali dodatkowej motywacji ze strony sztabu, by zaprezentować się w sposób satysfakcjonujący kibiców poprzez odniesienie pewnego zwycięstwa.

„Duma Katalonii” zaczęła stosunkowo szybko realizować założony sobie plan za sprawą wyjścia na prowadzenie w dziesiątej minucie spotkania po skutecznie egzekwowanej jedenastce przez Roberta Lewandowskiego, który przerwał w ten sposób przeszło miesięczną posuchę w swoim wykonaniu.

Bramka zdobyta przez kapitana reprezentacji Polski nie zrobiła większego wrażenia na gospodarzach niedzielnego starcia, bo już w pierwszej akcji po stracie gola doprowadzili do wyrównania za sprawą trafienia Sergio Carreiry.

W tej sytuacji znów o sobie dał znać doświadczony napastnik, który na kilka minut przed zejściem na przerwę ponownie wyprowadził faworyta niedzielnego meczu na prowadzenie po wykorzystaniu podania Marcusa Rashforda.

Ale i w tym przypadku Celta Vigo niemal natychmiast odpowiedziała golem strzelonym przez Borję Iglesias. Wówczas zanosiło się na to, że więcej bramek przed udaniem się do szatni przez oba zespoły nie zobaczymy. Tymczasem w ostatniej akcji futbolówkę do siatki wpakował Lamine Yamal, wyprowadzając po raz trzeci Barcelonę na prowadzenie.

W drugiej odsłonie „Duma Katalonii” zdominowała na tyle rywalizację, że gospodarze nie oddali ani jednego strzału na bramkę Wojciecha Szczęsnego. Z kolei po drugiej stronie ponownie o sobie dał znać dobrze dysponowany Lewandowski, który ustalił wynik rywalizacji na nieco ponad kwadrans przed końcem spotkania.

W ten sposób Polak zapisał na swoim koncie czwartego hat-tricka w koszulce Barcelony. Wcześniej tej sztuki dokonał w starciach przeciwko - Viktorii Pilzno (wrzesień 2022), Valencii (kwiecień 2024) i Deportivo Alavés (październik 2024).

Łączny dorobek Lewandowskiego w tym sezonie zamyka się na siedmiu trafieniach w dwunastu występach.

Ekipa z Camp Nou powróciła po tej wygranej na drugą pozycję w tabeli i zmniejszyła stratę do Realu Madryt do trzech punktów.