„Banda dilerów”. Paweł Bochniewicz o końcu zgody kibiców Górnika Zabrze i GKS-u Katowice

2025-12-14 12:50:18; Aktualizacja: 2 godziny temu
„Banda dilerów”. Paweł Bochniewicz o końcu zgody kibiców Górnika Zabrze i GKS-u Katowice Fot. Paweł Bochniewicz [YouTube]
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Paweł Bochniewicz [X]

W sobotę pojawiły się zaskakujące informacje, że zgoda pomiędzy sympatykami Górnika Zabrze i GKS-u Katowice została zakończona. Na platformie X w dosadny sposób skomentował to były piłkarz „Trójkolorowych”, Paweł Bochniewicz.

Przyjaźń pomiędzy sympatykami obu klubów trwała ponad 16 lat, a jeszcze sierpniowy „Śląski Klasyk” był wielkim kibicowskim świętem. W takich okolicznościach sobotnie doniesienia były sporym zaskoczeniem.

W tle zerwanej sztamy są działania pseudokibiców, związanych z oboma klubami. Ich grupa przestępcza, która działała co najmniej od 2014 roku, zajmowała się handlem narkotykami, a także pobiciami czy wymuszeniami przy użyciu przemocy. W sumie w związku z jej działalnością zatrzymano ponad 80 osób, a kolejne sześć na początku grudnia - właśnie to miało mieć podobno bezpośredni wpływ na zakończenie zgody.

Na platformie X odniósł się do tego Paweł Bochniewicz, który ma na swoim koncie 92 występy w trójkolorowych barwach.

„Zgody i kosy polskich kibiców w tych czasach to mega śmieszny mechanizm.

Banda dilerów, których w ogóle nie interesuje piłka nożna, dyktuje normalnym kibicom, kogo mają lubić albo nie, bo jakiś inny przestępca zaczął opowiadać na policji o swoich nielegalnych akcjach.

Potem inna grupa kryminalistów ich wyzywa, chyba że akurat pojawią się dobre warunki do wspólnych interesów, bo zwolnił się szlak narkotykowy. Wtedy nagle jest zgoda.

A na końcu tego łańcucha czasami jeszcze próbują decydować, żeby piłkarz nie przechodził do klubu, z którym aktualnie jest kosa, mimo że to dla jego kariery lepsza opcja. No bo jak to tak?” - napisał trzykrotny reprezentant Polski.

Bochniewicz od ponad pięciu lat związany jest z sc Heerenveen. Niedawno wrócił do występów po blisko 12-miesięcznej przerwie spowodowanej zerwaniem więzadeł krzyżowych.