„Barcelona zapłaciła za mnie zbyt dużo”
2017-11-08 19:07:25; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Dmytro Czyhrynski wyjawił w rozmowie z „Cadena SER”, dlaczego nie ułożyło mu się po transferze do Barcelony.
Sprowadzenie Ukraińca do Barcelony w 2009 roku za 25 milionów euro z Szachtara Donieck, to jeden z najdziwniejszych transferów ery Pepa Guardioli. Dmytro Czyhrynski nie poradził sobie w „Dumie Katalonii” do tego stopnia, że ta oddała go już rok później z powrotem do Doniecka za dziesięć milionów euro mniej.
- Barcelona to zupełnie inny świat. Byłem zaskoczony, na jakim poziomie znajdowali się moi koledzy z zespołu, między innymi Lionel Messi i Zlatan Ibrahimović. Znalezienie się w tej szatni to coś imponującego, ale to 25 milionów euro, które za mnie zapłacili, wywarło na mnie presję. To nie była moja realna wartość.
- Potrzebowałem więcej czasu na dostosowanie się do gry zespołu, ale nie mogłem tego zrobić. Prawda jest taka, że byłem zaskoczony tym, jak potraktowało mnie Camp Nou. Nie mogłem uwierzyć, że ludzie wiwatujący na mój widok kilka tygodni wcześniej, teraz wykrzykują w moją stronę.
- Messi? Cristiano Ronaldo jest świetnym strzelcem, ale nigdy nie będzie najlepszy na świecie, bo jest samolubny. Messi jest inny – zawsze myśli o zespole.
- Nadal jestem w kontakcie z Guardiolą. Ostatnim razem, gdy do mnie dzwonił, pytał o charakterystykę Douglasa Costy.