Bartłomiej Drągowski nie spełni piłkarskiego marzenia. Wszystko przez przepisy

2022-08-02 13:17:09; Aktualizacja: 2 lata temu
Bartłomiej Drągowski nie spełni piłkarskiego marzenia. Wszystko przez przepisy Fot. FotoPyK
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: WP Sportowe Fakty

Bartłomiej Drągowski chce jak najszybciej opuścić Fiorentinę, do tej pory napotyka jednak mnóstwo przeszkód. Jego agent wyjawia w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”, że na ten moment odpadł wymarzony kierunek brytyjski.

Kariera Polaka we Florencji ma swoje wzloty i upadki. Bramkarz długo musiał walczyć o miejsce w składzie, po drodze próbując wydostać się z klubu, który nie dawał mu szans na grę. Dopiero po wypożyczeniu do Empoli zdołał zaskarbić sobie zaufanie trenerów i przez dwa sezony grał regularnie, ostatnia kampania ponownie była wysoce niezadowalająca.

Tego lata Mariusz Kulesza, agent reprezentanta Polski, wykonał dużo pracy, by znaleźć nowego pracodawcę dla swojego klienta, do tej pory to się jednak nie udało. W rozmowie z „WP Sportowe Fakty” przyznaje, że gracz cieszył się dużym zainteresowaniem w Anglii, lecz na drodze stanęły przepisy.

- Southampton obserwował Bartka od kilku lat. Niestety transfer upadł przez brak pozwolenia na pracę - powiedział Mariusz Kulesza, dodając, że gra w Premier League od dawna bardzo kusi golkipera.

- Niestety Bartek w poprzednim sezonie grał bardzo mało. Nie udało mu się wypełnić 30 procent minut, aby dostać kilka dodatkowych punktów do pozwolenia na pracę. Jeden angielski klub złożył nawet odwołanie, ale niestety zostało ono odrzucone. Transfer do Anglii tego lata jest wykluczony. Jednak ten kierunek zawsze był naszym celem.

Klubem, który odwoływał się w sprawie Polaka miało być Bournemouth. W związku z niepowodzeniem z kierunkiem angielskim pojawił się temat przenosin do Hiszpanii. Tam zainteresowany był Espanyol, na drodze transferu stanęła jednak... Fiorentina. Mariusz Kulesza wyjaśnił, iż florentczycy mieli zbyt wygórowane wymagania finansowe, biorąc pod uwagę wygasający w przyszłym roku kontrakt bramkarza.

Teraz nadzieją na lepsze jutro dla Bartłomieja Drągowskiego ma być Spezia, która jest aktualnie najbardziej chętna na jego pozyskanie. Agent studzi jednak nastroje, deklarując, że zawodnikowi zależy nie tylko na przeprowadzce, ale też awansie sportowym.

- Chcemy, żeby to był przemyślany wybór. Klub musi być krokiem w przód, a jednocześnie także dawać Bartkowi szansę do dalszego rozwoju. Myślę, że rozwiązanie tej sytuacji niedługo poznamy.