Blisko 24-letni zawodnik musi w nadchodzących tygodniach bardzo poważnie zastanowić się nad wykonaniem ewentualnego kolejnego kroku w zawodowej karierze z uwagi na coraz większą liczbę klubów wyrażających gotowość do nawiązania z nim współpracy.
Nie tak dawno można było przypuszczać, że były młodzieżowy reprezentant Polski będzie jednym z głównych faworytów do zasilenia szeregów Borussii Dortmund. Ostatecznie ekipa z Signal Iduna Park postawiła jednak na Gregora Kobela ze Stuttgartu.
Ten fakt sprawił z kolei to, że zainteresowanie usługami Bartłomieja Drągowskiego zaczęły przejawiać takie marki jak Atalanta, Inter Mediolan czy Atlético Madryt.
Dziennikarze „La Nazione” uważają, że w tym gronie znajdują się także dwa angielskie zespoły w postaci Tottenhamu oraz West Hamu United.
Obie londyńskie drużyny szykują się powoli do dokonania zmiany na pozycji numerem w swoich składach, gdzie obecnie niepodważalne miejsce w składzie mają Hugo Lloris oraz... Łukasz Fabiański.
Jeden i drugi jest jednak związany z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2022 roku, dlatego najprawdopodobniej po tym okresie Francuz i Polak opuszczą stołeczne kluby na zasadzie wolnego transferu.
Fiorentina nie przejawia na razie chęci do rozstania z Drągowskim, ale z drugiej strony może zadowolić się zainkasowaniem 15 milionów euro z tytułu jego sprzedaży.
Blisko 24-letni zawodnik trafił do włoskiego zespołu z Jagiellonii Białystok w lipcu 2016 roku. Od tego czasu udało mu się wystąpić w 77 spotkaniach „Violi” i zachować w nich 17-krotnie czyste konto.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
