Bartosz Bereszyński z szansami na powrót do Serie A

Bartosz Bereszyński może w dalszym ciągu opuścić drugoligową Sampdorię i powrócić na poziom Serie A. Zainteresowanie nim przejawiają Cagliari Calcio oraz Empoli - donosi „La Gazzetta dello Sport”.

Doświadczony obrońca wyrobił sobie na przestrzeni lat markę na Półwyspie Apenińskim. Dzięki temu występuje nieprzerwanie od stycznia 2017 roku w najwyższej klasie rozgrywkowej, gdzie zgromadził do tej pory 207 występów.

Najwięcej z nich zanotował w Sampdorii, z którą jest formalnie związany do końca sezonu 2024/2025. Bartosz Bereszyński nie spogląda przychylnym okiem na opcję wypełnienia w niej kontraktu z uwagi na fakt, że ekipa z Genui rywalizuje w Serie B.

Z tego też powodu minionego lata grał na poziomie Serie A w Empoli w ramach wypożyczenia. Wcześniej również krótki epizod na tych warunkach zaliczył w Napoli, gdzie pomimo zanotowania trzech występów mógł cieszyć się ze zdobycia mistrzostwa Włoch.

Popularne

Previous

Nico Williams odrzucił ofertę! Jasne stanowisko mistrza Europy

To koniec Matty'ego Casha w reprezentacji Polski? Michał Probierz z jasną deklaracją

Lukas Podolski pokonał Jagiellonię Białystok. Ten transfer Górnika Zabrze to jego zasługa

Bartosz Salamon: Straciliśmy niesamowitego zawodnika i wielkiego lidera w szatni

Lech Poznań finalizuje transfer. Piłkarz już na miejscu

Hansi Flick postawił weto! Nie będzie głośnego transferu do FC Barcelony

To może być najważniejszy „transfer” Lecha Poznań. „Poznański Gavi. To będzie piłkarz”

Jagiellonia Białystok sięga po reprezentanta kraju. Transfer prosto ze spadkowicza Premier League!

Next

Bartosz Bereszyński nie ma teraz szans na powtórzenie tego rezultatu, ale wciąż kwestią otwartą pozostaje jego powrót do tamtejszej elity. Wskazują na to dziennikarze „La Gazzetta dello Sport”, twierdząc, że obecnie w grze o względy naszego zawodnika liczą się dwa kluby - Cagliari Calcio oraz Empoli.

Pierwszy z nich był bardzo blisko sprowadzenia go na początku lipca, ale niespodziewanie temat nawiązania współpracy z Polakiem ucichł. Teraz jednak powraca i niewykluczone, że będzie mu dane dołączyć do innego byłego piłkarza Legii Warszawa - Mateusza Wieteski.

Natomiast druga z włoskich marek nie była po zakończeniu rozgrywek zainteresowana zatrzymaniem 32-latka, ale wraz z upływającym czasem zmieniła swoje nastawienie i znalazła dla niego miejsce w składzie na nowy sezon. Tu z kolei miałby szansę dzielić szatnię z dwoma rodakami - Sebastianem Walukiewiczem oraz Szymonem Żurkowskim, którego ponownie wypożyczono ze Spezii Calcio.

Pierwszy pobyt Bereszyńskiego w Empoli zamknął się na 24 występach z zaliczoną asystą.