Bartosz Bereszyński znów łączony z głośnym transferem wewnątrz Serie A

Reprezentant Polski wypracował sobie bardzo solidną pozycję wśród zawodników występujących na prawej stronie obrony na boiskach Serie A.

Z tego też powodu 29-letni piłkarz jest co pewien czas łączony z opuszczeniem szeregów Sampdorii na rzecz zasilenia szeregów zespołu walczącego o wyższe cele na Półwyspie Apenińskim.

Teraz dziennikarze „Corriere dello Sport” przekonują, że nazwisko Bartosza Bereszyńskiego miało trafić do notesów wysłanników Romy, którzy rozglądają się gorączkowo na rynku w poszukiwaniu nowego defensora, spełniającego oczekiwania José Mourinho.

Portugalski szkoleniowiec korzysta na razie z konieczności z Ricka Karsdorpa i nie jest usatysfakcjonowany z formy prezentowanej przez jego zmiennika oraz rywala - Bryana Reynoldsa i w ogóle nie bierze pod uwagę Davide Santona.

Wspomniane źródło podkreśla, że były gracz Lecha Poznań czy Legii Warszawa jest jednym z kilku kandydatów przymierzanych do zasilenia szeregów „Giallorossich” u boku Noussaira Mazraouiego z Ajaksu Amsterdam czy Marcusa Holmgrena Pedersena z Feyenoordu.

Ekipa ze Stadio Olimpico jest na razie etapie rozważenia różnych opcji i wkrótce powinna przystąpić do konkretów, aby na początku zimowego okna transferowego wzmocnić prawą stronę obrony swojego zespołu.

Bereszyński wystąpił w ośmiu meczach w tym sezonie i zanotował w nich dwie asysty.

29-latek nie pierwszy raz jest łączony z głośnym transferem wewnątrz Serie A. Wcześniej media z Półwyspu Apenińskiego sugerowały, że znajdował się w kręgu zainteresowań Interu Mediolan.