Bartosz Białkowski był celem transferowym klubu z Ekstraklasy. „Mega gość. Zaszczyt poznać”

2024-08-29 14:36:50; Aktualizacja: 2 dni temu
Bartosz Białkowski był celem transferowym klubu z Ekstraklasy. „Mega gość. Zaszczyt poznać” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Michał Wlaźlik [X]

Bartosz Białkowski zakończył karierę piłkarską. 37-latek był jednak sondowany tego lata przez jeden z klubów Ekstraklasy. Chodzi o Motor Lublin.

Bartosz Białkowski w rozmowie dla Kanału Sportowego zakomunikował o podjęciu decyzji odnośnie odwieszenia piłkarskich butów na kołek.

- Odrzuciłem różne opcje i zdecydowałem, że dobrze się czuje tu, gdzie teraz jestem, czyli w Hiszpanii, z rodziną. Coś się skończyło. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że kończę. [...] Mógłbym pograć jeszcze rok czy dwa, bo fizycznie czuję się dobrze. Przyszło jednak takie wypalenie, zmęczenie futbolem - przyznał jednokrotny reprezentant Polski.

Co ciekawe, nazwisko 37-letniego bramkarza figurowało tego lata na liście życzeń jednego z klubów polskiej Ekstraklasy. Białkowski znajdował się na celowniku Motoru Lublin, o czym poinformował dyrektor sportowy beniaminka Michał Wlaźlik na platformie X.

„Jeden z naszych celów transferowych zanim trafił Ivan [Brkić - przyp. red.]. Mega gość, dał kawę na ławę w negocjacjach. Bardzo to szanujemy. Zaszczyt poznać i mam nadzieję, że zostanie w piłce” - ujawnił działacz.

Ostatecznie Motor postawił na wspomnianego Ivana Brkicia, który w szeregi zespołu dowodzonego przez trenera Mateusza Stolarskiego trafił w ramach transakcji definitywnej z azerskiego Neftçi PFK, podpisując dwuletni kontrakt.

Do tej pory 29-letni Chorwat zachował trzy czyste konta w pięciu ligowych występach.