Bayern Monachium ma problem. Thiago chce jednak odejść

Reprezentant Hiszpanii był przez długi okres trwających rozgrywek łączony z opuszczeniem szeregów „Bawarczyków”. 

Ten stan rzeczy uległ zmianie dopiero od początku rundy wiosennej, kiedy to 29-letni zawodnik zaczął prezentować się rewelacyjnie w drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka.

Wówczas władze „Bawarczyków” zaczęły dążyć do podpisania nowego kontraktu z środkowym pomocnikiem, którego obecna umowa ulega wygaśnięciu wraz z końcem czerwca 2021 roku.

Niemieckie media poinformowały kilka tygodni temu, że obie strony są bardzo bliskie wypracowania ostatecznego porozumienia i złożenie stosownych podpisów przez Thiago pod przygotowanymi dokumentami jest tylko kwestią czasu.

Teraz „Sport Bild” przekonuje, że nic takiego nie będzie miało jednak miejsca, ponieważ Hiszpan jest zdecydowany na podjęcie nowego wyzwania w karierze i dlatego nie chce przedłużać kontraktu z ekipą z Monachium.

Przedstawiciele Bayernu są zasmuceni takimi stanowiskiem piłkarza, ale jednocześnie nie zamierzają zatrzymywać go za wszelką cenę na Allianz Arenie i zgodzą się na jego sprzedaż po otrzymaniu oferty opiewającej na około 50 milionów euro.

„Bawarczycy” otrzymane środki podzieliliby w zależności od potrzeb na domknięcie operacji związanych z pozyskaniem skrzydłowego (Leroy Sané) i prawego obrońcy (Sergiño Dest).

Prawdopodobne odejście 29-latka komplikuje także plany 30-krotnego mistrza kraju wobec Javiego Martíneza i Corentina Tolisso. Obaj zawodnicy byli wytypowani do opuszczenia szeregów zespołu z Monachium, ale w zaistniałej sytuacji jeden z nich lub obaj mogą ostatecznie pozostać w klubie.

Thiago wystąpił w 35 spotkaniach w tym sezonie i strzelił w nich trzy gole oraz zanotował dwie asysty.

Spekuluje się, że kolejnym krokiem w karierze Hiszpana może być powrót do Barcelony lub przeprowadzka do Liverpoolu.