Bayern Monachium nie wyklucza rozstania ze środkowym obrońcą
2021-02-22 13:55:16; Aktualizacja: 3 lata temuKarl-Heinz Rummenigge, prezes Bayernu Monachium, zapowiedział, że jeśli Niklas Süle chce zostać w klubie, będzie musiał pójść na pewne ustępstwa. To może doprowadzić do odejścia Niemca.
25-latek w ostatnim czasie został połączony przez dwa źródła z Chelsea i jak donosi stacja ZDF, zawodnik poprzez swoich agentów poinformował Bayern Monachium o zainteresowaniu jego osobą ze strony Anglików. Teraz stoperowi postanowił odpowiedzieć Karl-Heinz Rummenigge, wysyłając jasny komunikat.
– Chcemy mieć w Bayernie Monachium klasowych zawodników z reprezentacji Niemiec. Süle ma jeszcze przed sobą ponad rok kontraktu. Porozmawiamy z nim i zobaczymy, dokąd nas zaprowadzą negocjacje. W okresie letnim będziemy traktować tę sprawę poważnie i podejdziemy do niej spokojnie – oznajmił w rozmowie z ZDF.
– Musimy jednak wiedzieć, że koronawirus wyrządził Bayernowi Monachium ogromne szkody finansowe. Dlatego, jeśli znajdziemy odpowiednie rozwiązanie, chętnie przedłużymy kontrakt Süle, ale tylko na pewnych warunkach – zaznaczył.Popularne
Tym samym sternik „Gwiazdy Południa” nie wykluczył odejścia Niklasa Süle, któremu niebawem przybędzie konkurent w postaci Dayota Upamecano. Przy okazji pojawiają się spekulacje, że mistrz Niemiec woli przedłużyć współpracę z wiekowym Jérôme’em Boatengiem, aniżeli o kilka lat młodszym defensorem.
Mając na uwadze te informacje, istotnie już latem może dojść do transferu z udziałem 29-krotnego reprezentanta Niemiec. Jednocześnie Christian Falk podkreśla, że Süle nie stanowi priorytetu dla „The Blues”, a jest jedynie jednym z kilku kandydatów do wzmocnienia obrony w przyszłym sezonie.
Dorobek piłkarza mierzącego 195 centymetrów wzrostu z trwających rozgrywek to 25 spotkań i dwa gole. Jego kontrakt wygasa w połowie 2022 roku.