Bayern Monachium o krok od zaskakującego transferu? W grze 50 milionów euro!

Bayern Monachium jest bliski osiągnięcia porozumienia z Szachtarem Donieck w kwestii sprowadzenia Tetê w trakcie nadchodzącego zimowego okienka transferowego - poinformował portal „GaúchaZH”.

Wspomniane źródło, powołujące się na Pablo Bueno (agent zawodnika), uważa, że oba kluby są już bardzo bliskie osiągnięcia pełnego porozumienia w sprawie transferu utalentowanego skrzydłowego, który miałby przenieść się na Allianz Arenę przed startem drugiej części trwających rozgrywek za kwotę oscylująca w granicach 50 milionów euro.

Ten transfer wydaje się dość zaskakujący, ponieważ do tej pory za priorytet Bayernu do wzmocnienia pozycji skrzydłowego uchodził Leroya Sané. Obecnie kontuzjowany zawodnik Manchesteru City miał być zdecydowany na powrót do rodzimego kraju już latem, ale uraz uniemożliwił mu realizację tego celu, który miał zostać odłożony w czasie, a teraz w przypadku finalizacji ewentualnej transakcji z udziałem 19-latka może stanąć pod dużym znakiem zapytania.

Tetê trafił do Szachtara w lutym ubiegłego roku z Grêmio Porto Alegre za 10 milionów euro i bardzo szybko odnalazł się w szeregach ukraińskiego zespołu, dla którego strzelił osiem bramek oraz zanotował sześć asyst w dotychczas 28 rozegranych meczach.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Warto także wspomnieć, że ekipa z Doniecka przy sprowadzeniu utalentowanego Brazylijczyka zagwarantowała sobie tylko 40% praw do jego karty zawodniczej. Pozostałe należy do jego macierzystego klubu, który zagwarantował sobie ponadto 18% od kwoty jego przyszłego transferu.

19-letni skrzydłowy wzbudzał nie tak dawno także zainteresowanie ze strony wysłanników Milanu oraz Romy.