Bayern Monachium pożegnał Perišicia [OFICJALNIE]

2020-09-09 15:22:14; Aktualizacja: 4 lata temu
Bayern Monachium pożegnał Perišicia [OFICJALNIE] Fot. Bayern Monachium
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Bayern Monachium

Bayern Monachium poinformował o rozstaniu z Ivanem Perišiciem, który dotąd przebywał w klubie na mocy wypożyczenia z Interu Mediolan.

Chorwat przybył na Allianz Arenę po tym, jak Antonio Conte uznał, że jest on nieprzydatny dla zespołu. Wcześniej próbował zmienić mu pozycję, przestawiając go na lewe wahadło, lecz efekty nie napawały optymizmem.

Finalnie nominalny skrzydłowy dołączył do Bayernu Monachium, który wypożyczył go za pięć milionów euro z możliwością transferu definitywnego po uprzednim zapłaceniu następnych 20 milionów.

Szanse na pozostanie 31-latka w stolicy Bawarii już przed pandemią koronawirusa wydawały się minimalne, bowiem Niemcy co prawda chcieli go zatrzymać, ale na zdecydowanie innych warunkach finansowych. Kiedy na dodatek udało im się sprowadzić Leroya Sané, zawodnik mógł się jedynie łudzić, że zostanie wykupiony z Interu Mediolan.

Wtedy Ivan Perišić wypalił z formą, co pozwoliło mu na występy w pierwszym składzie podczas turnieju finałowego Ligi Mistrzów w Lizbonie. To poniosło za sobą spekulacje, jakoby nadzieja na kontynuowanie kariery w Niemczech odżyła na nowo.

To nie będzie miało miejsca, a przynajmniej nie w monachijskiej ekipie, która poinformowała właśnie, że zapadła decyzja o powrocie wicemistrza świata z 2018 roku na Stadio Giuseppe Meazza. Musimy bowiem pamiętać, że z „Nerazzurrimi” wciąż łączy go umowa ważna do 30 czerwca 2022 roku.

Bayern podziękował zawodnikowi za jego wkład w wywalczenie potrójnej korony. Jak wiemy, w poprzednim sezonie drużyna sięgnęła po mistrzostwo oraz puchar kraju, a zwieńczeniem dzieła był triumf w Lidze Mistrzów.

Perišić rozegrał w tym czasie 35 spotkań, strzelił osiem goli i zanotował 10 asyst.

Dodajmy, że wcześniej podobny los spotkał innych wypożyczonych graczy, a więc Philippe Coutinho oraz Álvaro Odriozolę.