Bayern Monachium rozpoczął formalne negocjacje w sprawie transferu napastnika

Po naciskach ze strony polskiego atakującego, „Gwiazda Południa” widzi, że najprawdopodobniej nie uda się jej nakłonić go do zmiany decyzji. Zawodnik już postanowił i chce odejść do FC Barcelony.

Nim monachijczycy otworzą „Lewemu” drogę do odejścia, chcą znaleźć przynajmniej jednego napastnika.

Obecnie wygląda na to, że bohaterem pierwszego transferu na tę pozycję może być piłkarz „Szwabów”.

Austriak, mierzący 200 centymetrów wzrostu, w 15 spotkaniach sezonu 2021/2022 strzelił sześć goli, a uprzednio, kiedy był w pełnił sił, zanotował 17 trafień. Włodarze mistrza Niemiec uznali, że ma on odpowiednie predyspozycje do zastąpienia Polaka.

W ostatnich dniach miejsce miały dwie tury rozmów z agentem Sašy Kalajdžicia. Po poznaniu wstępnych oczekiwań gracza, rozmowy wkroczyły na wyższy poziom.

Jak podkreśla Sky Sport Deutschland, porozumienie jeszcze nie zostało wypracowane, ale strony już wiedzą, czego od siebie oczekują. Niewykluczone zatem, że Bayern dopnie swego i sprowadzi 24-latka na Allianz Arenę.

VfB Stuttgart oczekuje 20-25 milionów euro, a przy umiejętnym poprowadzeniu negocjacji, z pewnością można będzie część kwoty umieścić w tak zwanych bonusach. Nim do tego dojdzie, klub potrzebuje „tak” od uczestnika EURO 2020.