Bayern Monachium sięgnie po rozchwytanego napastnika. Jest pierwszy komentarz klubu

2024-03-05 12:54:44; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Bayern Monachium sięgnie po rozchwytanego napastnika. Jest pierwszy komentarz klubu Fot. Timo Nausch / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: La Gazzetta dello Sport

Członek Rady Nadzorczej Karl-Heinz Rummenigge wypowiedział się na temat ewentualnego odkupienia Joshuy Zikzee'ego z Bologny.

Młodzieżowy reprezentant Holandii został dostrzeżony przez skautów „Bawarczyków” jeszcze w wieku juniorskich, kiedy to występował w Feyenoordzie Rotterdam.

Wówczas została mu przedstawiona bardzo atrakcyjna ścieżka rozwoju, która skłoniła go do opuszczenia rodzimego kraju na rzecz dołączenia do niemieckiego hegemona. W nim czynił systematyczne postępy aż do momentu wejścia na poziom seniorski, gdzie nie był w stanie podjąć skutecznej rywalizacji z Robertem Lewandowskim.

Z tego powodu udał się na wypożyczenia do Parmy i Anderlechtu. W obu ekipach wielkiej furory nie zrobił, ale mimo to Bologna zdecydowała się wyłożyć na jego pozyskanie 8,5 miliona euro w połowie 2022 roku.

Od tego momentu Joshua Zikzee zaczął wracać na właściwe tory i w trwających rozgrywkach może pochwalić się zanotowaniem jedenastu trafień i sześciu asyst w 29 meczach.

Wpłynęło to na wzrost zainteresowania jego usługami ze strony takich marek, jak Manchester United, Arsenal czy AC Milan, które muszą się przygotować do wyłożenia kwoty przekraczającej 50 milionów euro, jeżeli w ogóle chcą myśleć o nabyciu prawa do korzystania z usług ofensywnego piłkarza.

Znacznie mniej, bo tylko lub aż 40 milionów euro na 22-letniego napastnika może wyłożyć... Bayern Monachium, który za przytoczoną kwotę zagwarantował sobie prawo do jego odkupienia.

Członek Rady Nadzorczej Karl-Heinz Rummenigge nie wykluczył, że „Bawarczycy” skorzystają z tej możliwości. Jednocześnie wskazał osobę odpowiedzialną za podjęcie tej decyzji.

- To zależy od Maxa Eberla [dyrektor do spraw sportu - przyp. red.], nie chcę wchodzić w jego kompetencje. Nie wiem, czy aktywujemy klauzulę dla Zirkzee'ego, czy nie. Będzie to część naszej letniej strategii - powiedział działacz w rozmowie z „La Gazzetta dello Sport”.