Benitez nie do ruszenia

Rafael Benitez niezależnie od wyników może spać spokojnie. Jego kontrakt jest tak skonstruowany, że zwolnienie kosztowałoby właścicieli Liverpoolu 16 milionów funtów, które miałyby trafić na konto Hiszpana bezp(...)

Rafael Benitez niezależnie od wyników może spać spokojnie. Jego kontrakt jest tak skonstruowany, że zwolnienie kosztowałoby właścicieli Liverpoolu 16 milionów funtów, które miałyby trafić na konto Hiszpana bezpośrednio po zatwierdzeniu decyzji przez zarząd klubu.

Benitez umowę podpisywał w wyjątkowo korzystnym momencie. Pod względem sportowym Liverpool spisywał się znakomicie, poza tym samemu menadżerowi udało się wygrać walkę o wpływy w klubie z byłym dyrektorem wykonawczym - Rickiem Parrym.

Amerykańscy właściciele wciąż podkreślają wiarę w dobrą grę "The Reds" z Benitezem w roli szkoleniowca. Jednak trzeba otwarcie przyznać, że nie pozostaje im nic innego, gdyż nie najbogatszego ostatnimi czasy klubu po prostu na zmianę nie stać.

Liverpool zajmuje piątą pozycję w lidze, tracąc punkt do czwartego Tottenhamu, mając jednak jeden mecz rozegrany więcej.