Benjamin Pavard złapany za jazdę pod wpływem alkoholu. „Znacznie przekroczył normę”

Benjamin Pavard blisko sześć tygodni temu został złapany za jazdę pod wpływem alkoholu, o czym informuje „Bild”. Bayern Monachium ukarał go za ten incydent.

W ostatnich dniach dużo mówi się w Bawarii o przyszłości Benjamina Pavarda. Francuz ma wprawdzie ważny kontrakt z mistrzem Niemiec, ale nie jest zadowolony ze swojej sytuacji w zespole.

Wpływ na to ma fakt, że nie jest on wystawiany na pozycji środkowego obrońcy, gdzie czuje się najlepiej. To prowadzi do frustracji i chęci zmiany barw przy okazji jednego z kolejnych okien transferowych.

Na razie nie wiadomo, co zrobi z tą sprawą pracodawca Pavarda. Pewne jest natomiast, że on sam niedawno wpadł w niemałe kłopoty.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Według informacji „Bilda” defensor blisko sześć tygodni temu został złapany za jazdę pod wpływem alkoholu. Sytuacja miała miejsce po jednym ze spotkań Bayernu Monachium.

Zawartość wydychanego alkoholu we krwi zawodnika znacznie przekroczyła dopuszczalną dawkę 0,08 promila.

Dwa dni po tym incydencie Pavard został oczywiście wezwany przez dyrektora sportowego Hasana Salihamidžicia. 

Bayern ukarał go za ten występek pięciocyfrową grzywną.

Jakby tego było mało, Francuz słusznie stracił prawo jazdy i obecnie odbywa szkolenie do nowego egzaminu.