21-latek to jeden z najzdolniejszych piłkarzy w kadrze Genku i jak niedawno powiedział Dimitri De Condé, dyrektor sportowy belgijskiej ekipy, już teraz pytają o niego największe kluby z całej Europy. Wśród nich 44-latek wymienił SSC Napoli oraz Liverpool, a sam zawodnik zdaje się być przychylnie nastawiony do wyjazdu na Wyspy Brytyjski.
– Liverpool posiada rzeszę fanów i w tej chwili to najlepsza drużyna na świecie. Gra na Anfield to spełnienie marzeń każdego piłkarza i w moim przypadku nie jest inaczej. Chciałbym występować na tym stadionie tak często jak to możliwe – wyjawił Berge.
Mierzący 195 centymetrów wzrostu defensywny pomocnik tym razem znalazł się w orbicie zainteresowań Chelsea i jak donosi portal Goal.com, jeśli tylko Trybunał Arbitrażowy ds. sportu w Lozannie skróci zakaz transferowy (rozprawę zaplanowano na najbliższą środę), w styczniu „The Blues” powalczą z „The Reds” oraz „Błękitnymi” o Norwega. W tym kontekście dodajmy, że w przeszłości ekipa ze Stamford Bridge sprowadzała już z Genku takich piłkarzy jak Thibaut Courtois czy Kevin De Bruyne.
Pomimo młodego wieku gracz środka pola ma na swoim koncie 19 występów w seniorskiej reprezentacji swojego kraju, a już dzisiaj weźmie udział w spotkaniu z Maltą.
W obecnym sezonie Berge, którego umowa wygasa 30 czerwca 2021 roku, trykot klubowy przywdziewał 20 razy, a swoją obecność zaznaczył dwoma trafieniami.