Bernard zostanie w Mineiro, ale chce podwyżki
2012-12-05 10:35:43; Aktualizacja: 11 lat temu Fot. Transfery.info
Młody Brazylijczyk stawia swojemu klubowi twarde warunki i jeśli Atletico chce go zatrzymać, będzie musiało dać mu podwyżkę.
Dla 20-letniego Bernarda to dopiero drugi sezon w brazylijskiej Serie A, ale swoją grą już zdążył zwrócić uwagę największych klubów w Europie. Jego bilans w tym sezonie to imponujące 11 bramek i 12 asyst, które zaliczył w 36 meczach. Zawodnik Atletico Mineiro jest niskim i ultraszybkim skrzydłowym, jego wartość szacowana jest na co najmniej 3 miliony euro, ale wiadomo, że konkurencja jest duża i zapłacić trzeba będzie o wiele więcej.
Zawodnikiem interesuje się Chelsea Londyn, a on sam na każdym kroku pytany jest o swoją przyszłość i datę wypłynięcia na szersze wody Europy.
- Gdziekolwiek jestem wszyscy pytają czy zostanę. Na razie jestem o to spokojny, ale klub i agenci powinni zwracać uwagę nie tylko na swoje, ale i na moje interesy. Ostatnie słowo i tak należeć będzie do mnie, a ja chciałbym być bardziej doceniany przez klub. Tak jak Neymar, który jest bardzo szanowany. Tak więc musi się to stać, abym został. Teraz wszystko w rękach prezydenta klubu - mówił o swojej przyszłości Bernard.
Warto dodać, że jeszcze pół roku temu zawodnik podpisał nowy kontrakt wiążący go z klubem do 2014 roku, a klub zagwarantował mu solidną podwyżkę. Po imponującym początku sezonu zawodnika chwalił sam Ronaldinho.
Bernard pokazał się Europie głównie dzięki tej asyście: