Bertrand Traoré grzmi po meczu Algieria - Burkina Faso. „To wstyd dla afrykańskiego futbolu”

W meczu drugiej kolejki Pucharu Narodów Afryki Algieria pokonała Burkina Faso (1-0). Kapitan Burkińczyków, Bertrand Traoré uważa, że za taki wynik w głównej mierze odpowiadają sędziowie. Swoimi odczuciami podzielił się w pomeczowej rozmowie z beIN Sports.

Puchar Narodów Afryki powoli się rozkręca. Kolejną bliską awansu do 1/8 finału drużyną jest Algieria, która pokonała zespół Burkina Faso (1-0).

Jedynego gola tego wieczoru zdobył Riyad Mahrez, który strzałem z rzutu karnego pokonał stojącego między słupkami Hervé Koffiego.

Zdaniem kapitana Burkińczyków, Bertranda Traoré, jedenastka należała się także jego drużynie.

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Karol Świderski w Ekstraklasie?!

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

Zażądał od Legii Warszawa 600 tysięcy euro rocznie. To będzie jego nowy klub

„To jest recydywista. Powinien 10 razy wylecieć z treningu”. Prezes Lecha Poznań o jego byłym piłkarzu

Lech Poznań zażądał za niego dziesięć milionów euro. Proponowali siedem

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

Next

- Przegrywamy 0-1 po trafieniu z rzutu karnego, a prawdę mówiąc - rzut karny należał się nam. Byłem faulowany już na samym początku, a sędzia nawet nie raczył zweryfikować tego na monitorze VAR. Ktoś coś do niego szepnął, ale pozostał nieugięty. Co więcej, nawet mnie odepchnął, kiedy próbowałem z nim o tym porozmawiać - oznajmił.

Mowa tu o sytuacji z trzeciej minuty, kiedy to piłkarz Sunderlandu chciał oddać strzał w obrębie szesnastki Algierczyków. Zamiar został jednak powstrzymany przez nadchodzącego zza jego pleców Ismaëla Bennacera.

Wyraźnie sfrustrowany Traoré nie szczędził krytyki wobec arbitrów tegorocznego turnieju. 29-latek uważa, że sędziowie niszczą cały urok afrykańskiej imprezy.

- To wstyd dla afrykańskiego futbolu. Mamy piękne stadiony, fantastycznych kibiców, a wszystko to jest psute przez sędziów, których decyzje wpływają na wyniki meczów. Jestem naprawdę zawiedziony. Przegrywanie na boisku to jedno, ale nie możesz rujnować turnieju w taki sposób - powiedział.

Mimo porażki z Algierią, Burkina Faso nadal ma szanse awansować do kolejnej rundy. Podopieczni Bramy Traoré zajmują drugie miejsce w tabeli, z dorobkiem trzech punktów - taką samą liczbą „oczek” może pochwalić się trzeci Sudan, z którym to Burkińczycy zmierzą się na zamknięcie fazy grupowej.