Betis zrezygnował z hitowego transferu poza oknem
2023-03-09 08:59:32; Aktualizacja: 1 rok temuPrezydent Alvaro Haro przyznał w rozmowie z „AS-em”, że nie skorzystał z nadarzającej się okazji do pozyskania Isco na miejsce kontuzjowanego Nabila Fekira.
Klub z Sewilli poinformował przed kilkoma dniami o doznaniu bardzo poważnego urazu przez swoją największą gwiazdę.
Nabil Fekir zerwał więzadło krzyżowe w trakcie meczu z Elche (3:2) i w ten sposób stracił szanse na dokończenie trwających rozgrywek oraz powalczenie o angaż w silniejszym europejskim zespole.
Problemy zdrowotne ofensywnego pomocnika momentalnie próbowali wykorzystać przedstawiciele Isco poprzez zaoferowanie jego usług Betisowi.Popularne
Prezydent Alvaro Haro przeanalizował dokładnie opcję zatrudnienia byłego gracza Realu Madryt i Sevilli postanowił zrezygnować z nadarzającej się okazji do uzupełnienia luki po 29-letnim piłkarzu. Ten fakt potwierdził w rozmowie z „AS-em”.
- Jesteśmy zawsze otwarci na różne opcje. Wiedzieliśmy, jaka sytuacja panuje na rynku, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się kontynuować sezon w dotychczasowym składzie. Czy wykluczam pozyskanie zastępcy Fekira? Na 99 procent tak. To niemożliwe, żeby teraz ktokolwiek do nas przyszedł - przyznał działacz, który następnie poinformował o zaoferowaniu mu usług Isco.
- Pojawiły się różne nazwiska. Jego też. Logicznie rzecz biorąc, jest dobrym graczem. Został nam zaoferowany tak, jak inni gracze, ale mając szacunek do każdego z naszych zawodników, myślę, że mamy świetny skład i to grupa tu się sprowadziła - dodał Haro.
Doświadczony pomocnik rozwiązał w grudniu kontrakt z odwiecznym rywalem Betisu - Sevillą. Od tego momentu pozostaje na piłkarskim bezrobociu, mimo że zimą znajdował się o krok od dołączenia do Unionu Berlin.
Obecnie w mediach panuje duże przekonanie, że 30-letni piłkarz nie powróci już w tym sezonie do gry i skupi się na znalezieniu nowego pracodawcy pod kątem przyszłych rozgrywek.