BILD: Mkhitaryan zdecydowany na transfer
2017-12-27 09:47:36; Aktualizacja: 6 lat temuHenrikh Mkhitaryan liczy, że uda mu się w najbliższym czasie przenieść do Borussii Dortmund.
Sytuacja pomocnika w Manchesterze nie należy do najlepszych. Armeńczyk wypadł z łask José Mourinho, który od listopada konsekwentnie pomija go przy wyborze składu. Od początku sezonu gracz regularnie pojawiał się na boisku, ale od przegranego meczu z Chelsea (5 listopada) zagrał jedynie w czterech z 12 meczów, za każdym razem wchodząc dopiero z ławki rezerwowych.
Dobrym sygnałem może być fakt, iż Mkhitaryan wystąpił w trzech ostatnich meczach „Czerwonych Diabłów”. Niemieccy dziennikarze twierdzą jednak, że jest to marne pocieszenie dla zawodnika, który i tak nie widzi swojej przyszłości na Old Trafford. „Bild” informuje, że piłkarz już w zasadzie zdecydował - najchętniej opuścił by United już w zbliżającym się wielkimi krokami oknie transferowym.
28-latek ma nawet obrany konkretny cel. Jego intencją jest powrót do Borussii Dortmund, w której grał w latach 2013-2016. Armeńczyk był łączony z „die Borussen” już w czasie, gdy pojawiły się pierwsze problemy z regularnymi występami. Wtedy władze dortmundczyków kategorycznie wykluczały powrót zawodnika na Signal Iduna Park, teraz jednak inaczej zapatrują się na całą operację.Popularne
Do Dortmundu wcześniej wracali już Nuri Şahin, Mario Götze i Shinji Kagawa, więc nie byłaby to nowa sytuacja dla działaczy BVB. Problemem jest jednak cena zawodnika oraz jego potencjalne zarobki. Temat transferu komentował sam prezes Hans-Joachim Watzke i otwarcie przyznał, że klub może nie być w stanie sprostać żądaniom piłkarza.
„Bild” przekonuje, że transakcja jest możliwa do przeprowadzenia, ale wymaga od zawodnika poświęcenia i gotowości na przyjęcie niższej pensji. Piłkarz chciałby wrócić do Dortmundu, gdzie wciąż ma wielu znajomych, ale nie wiadomo jak zareagowałby na wizję mniejszych zarobków. Jego agent, Mino Raiola, był pytany przez niemieckich żurnalistów o rozwój sytuacji, ale nie chciał udzielić komentarza.