Bojowe nastroje w FC Noah przed meczem z Legią Warszawa. „Jesteśmy przepełnieni wiarą”
2025-12-05 09:55:10; Aktualizacja: 46 minut temu
W czwartek Legia Warszawa zmierzy się na wyjeździe z ormiańskim FC Noah. Motywacja przed tym meczem u gospodarzy jest wyjątkowo duża, co potwierdza wiadomość właściciela i prezesa klubu, Wardgesa Wardanjana.
Legia Warszawa bardzo słabo spisuje się tym sezonie, a w ostatnich tygodniach jej kryzys jest szczególnie widoczny - „Wojskowi” mają na swoim koncie serię aż ośmiu meczów bez zwycięstwa.
W Lidze Konferencji Legia ma na razie tylko trzy punkty po czterech kolejkach, ale cały czas ma szansę na grę w europejskich pucharach na wiosnę, zwłaszcza że czekają ją starcia ze stosunkowo słabszymi rywalami, czyli ormiańskim FC Noah oraz gibraltarskim Lincoln Red Imps.
Starcie z pierwszym klubem, który jest raczej anonimowy dla większości kibiców, bo funkcjonuje zaledwie od kilku lat, odbędzie się w czwartek w Erywaniu. W lidze ormiańskiej zajmuje on aktualnie dopiero piątą lokatę, ale w Lidze Konferencji punktował dotychczas lepiej od Legii (zdobył pięć „oczek”) i do starcia z CWKS-em podejdzie wyjątkowo zmotywowany, o czym świadczy wiadomość właściciela oraz prezesa klubu, Wardgesa Wardanjana.Popularne
„Mamy to szczęście, że jeśli wygramy, to jako pierwszy klub w historii ormiańskiej piłki nożnej mamy szansę awansować do fazy play-off turnieju europejskiego. To efekt naszej 2,5-letniej pracy i wiary. Tego dnia wyjdziemy na boisko, by walczyć - jesteśmy na to gotowi dla Ormian, którzy dopingują nas z trybun o tak późnej porze, jak również dla Ormian, którzy obserwują nas z ekranów telewizorów, a wreszcie dla trójkolorowych flag. To historyczny moment dla nas wszystkich. Jesteśmy przepełnieni wiarą. Jesteśmy przekonani, że nasza praca przyniesie nam jeszcze wiele zwycięskich chwil i że wszystkie zwycięstwa osiągniemy razem” - przekazał Wardanjan za pośrednictwem klubowych mediów.











![Poszli jak burza. Polska z kompletem zwycięstw na Mistrzostwach Świata w Socca [WIDEO]](img/photos/113310/170x113/xyz.jpg)
![To koniec wyjątkowej przygody. Jesse Lingard opuści szeregi sześciokrotnego mistrza kraju [OFICJALNIE]](img/photos/95287/170x113/jesse-lingard.jpg)



















