Boruc był obserwowany przez Arsenal. „On jest magiczny!”
2017-05-06 11:57:12; Aktualizacja: 7 lat temuGerry Peyton chwali Artura Boruca i zdradza, że w przeszłości obserwował go pod kątem transferu do Arsenalu.
61-latek to były bramkarz Bournemouth (1989-1994), który po zakończeniu kariery zawodniczej postanowił pozostać przy piłce nożnej. W 2003 roku został zatrudniony przez Arsene'a Wengera, który powierzył mu zadanie szkolenia golkiperów w klubie.
Anglik miał również obserwować potencjalnych kandydatów do gry w Londynie. Okazuje się, że jednym z pierwszych piłkarzy, na temat których sporządzał raporty, był właśnie były reprezentant Polski. W 2003 roku Boruc grał jeszcze w Legii, a „Kanonierzy” rozpoczynali właśnie jego obserwację.
W rozmowie z „Daily Echo”, Peyton chwali 37-latka i uważa go za bramkarza ratującego wyniki zespołów, których barw broni.Popularne
- Arsenal powierzył mi obserwację Boruca, gdy ten grał w Legii. Już w młodości wykazywał się wielkimi umiejętnościami.
- Jako że sam byłem golkiperem przez wiele lat, znam się na tym fachu i mam dobre oko. Uważam, że Artur ma w sobie magię, dzięki której potrafi bronić w niemożliwych sytuacjach, ratując tym samym punkty dla swojej ekipy.