Boruc: Nie będę siedział na ławce

2010-09-06 14:26:07; Aktualizacja: 14 lat temu
Boruc: Nie będę siedział na ławce
Redakcja
Redakcja Źródło: Rzeczpospolita

Szkoleniowiec Fiorentiny Sinisa Mihajlovic zapowiedział, że przynajmniej na początku rozgrywek pierwszym bramkarzem będzie Sebastian Frey. Artur Boruc nie ma jednak zamiaru spędzać czasu na ławce rezerwowych. P(...)

Szkoleniowiec Fiorentiny Sinisa Mihajlovic zapowiedział, że przynajmniej na początku rozgrywek pierwszym bramkarzem będzie Sebastian Frey. Artur Boruc nie ma jednak zamiaru spędzać czasu na ławce rezerwowych. Polski bramkarz już teraz deklaruje, że jeśli nie będzie regularnie występował, to poszuka sobie nowego pracodawcy.

"Nie będę siedział. Mam nadzieję, że moja sytuacja zmieni się lada dzień. Daję z siebie wszystko, trener to widzi. Walczę o swoją pozycję, a jeśli coś będzie nie tak i nie dostanę swojej szansy, to po prostu zmienię klub" - przyznał Boruc w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

Reprezentant barwy klubowe zmienił w połowie lipca, wówczas z Celticu Glasgow zdecydował się przenieść do Serie A (czytaj tutaj). Za transfer Fiorentina zapłaciła około 1,5 miliona euro. Początkowo spodziewano się, że sprowadzenie Boruca oznacza odejście Sebastiana Freya, którym poważnie zainteresowane były kluby angielskie, przede wszystkim Arsenal Londyn. Ostatecznie jednak obaj bramkarze będę rywalizować o miejsce w składzie włoskiego klubu.
Więcej na ten temat: Włochy