Borussia Dortmund wypatrzyła następcę Sancho?!

Ekipa z Signal Iduna Park wyraziła zainteresowanie usługami Jeremie'ego Bogi z Sassuolo - uważa Marc Behrenbeck z niemieckiej telewizji Sky.

Wspomniany ekspert poinformował, że Jadon Sancho nie chciałby kontynuować już swojej przygody z futbolem w barwach Borussii i dlatego będzie starał się wymusić na władzach drużyny z Dortmundu otrzymanie zgody na zmianę barw klubowych w trakcie letniego okna transferowego.

Przedstawiciele niemieckiego zespołu wycenili już jakiś czas temu reprezentanta Anglii na 120 milionów euro i do tej pory nie otrzymali za niego żadnej oficjalnej oferty, ale niewykluczone, że będą musieli nieco obniżyć swoje wymagania w stosunku do wysokości kwoty odstępnego za 20-latka, o ile informacje podane przez Behrenbecka się potwierdzą.

Jednocześnie uważa on, że ekipa z Signal Iduna Park przygotowuje się od pewnego czasu na rozstanie ze skrzydłowym i rozgląda się na rynku za najbardziej wartościową opcją mogącą wypełnić w drużynie lukę po ewentualnym odejściu utalentowanego gracza.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Niemiecki ekspert przekonuje, że takim zawodnikiem może zostać Jeremie Boga z Sassuolo.

Iworyjczyk pokazuje się z bardzo dobrej strony na włoskich boiskach, na których zdobył dziesięć bramek oraz zaliczył cztery asysty w 34 rozegranych spotkaniach.

Z tego też powodu poważnie nad jego zakontraktowaniem zastanawiają się władze Juventusu, Napoli czy właśnie Borussii Dortmund.

Ekipa z Serie A nie zamierza za wszelką cenę zatrzymywać 23-latka w swoich szeregach, ale jednocześnie chce otrzymać za niego przynajmniej 40 milionów euro, co na obecną chwilę potrafi w skuteczny sposób odstraszyć kluby przymierzające się do zakontraktowania byłego gracza Chelsea, Rennes, Granady czy Birmingham City.