26-letni snajper znajduje się na celowniku klubu z Zagłębia Ruhry już od pewnego czasu. Teraz jego przenosiny do Niemiec może przyspieszyć niejasna przyszłość w BVB Adriána Ramosa, który ma ofertę z Chin oraz wyjazd na Puchar Narodów Afryki Pierre-Emericka Aubameyanga. Borussia może zaoferować za niego 10 milionów euro.
Jak powiedział ostatnio menedżer
rosyjskiego napastnika, German Tkachenko, Borussia cały czas bacznie
obserwuje jego podopiecznego. Jego kontrakt z Krasnodarem jest ważny
do 30 czerwca 2019 roku, ale Rosjanin ma być skłonny do przenosin na Signal Iduna Park już zimą.
Smołow gra w Krasnodarze od
lata 2015 roku. Pierwszy sezon skończył z 20 bramkami i
dziewięcioma ligowymi asystami na koncie. W tym sezonie były kolega
Artura Jędrzejczyka strzelił już 10 goli w 12 spotkaniach
rosyjskiej ekstraklasy.
Napastnik ma za sobą długi okres
spędzony w Dynamie Moskwa, które wypożyczało go do innych
zespołów. I tak, grał on w Feyenoordzie, Anży Machaczkała oraz
Uralu Jekaterynburg. Na dobre rozbłysnął jednak dopiero w
Krasnodarze, gdzie przeniósł się na zasadzie wolnego transferu.