Boulaye Dia znów się zbuntuje? Zimą może odejść na konkretnych warunkach

2023-11-22 09:53:00; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Boulaye Dia znów się zbuntuje? Zimą może odejść na konkretnych warunkach Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Fabrizio Romano

Boulaye Dia podejmie zimą następną próbę opuszczenia Salernitany. Wskazują na to zamieszczone w jego umowie klauzule - sugeruje Fabrizio Romano.

Reprezentant Senegalu nie osiągnął oczekiwanego poziomu po zaliczeniu przeprowadzki ze Stade Reims do Villarrealu, ale za to w ubiegłym sezonie nie miał żadnych kłopotów z odnalezieniem się na wypożyczeniu w Salernitanie.

W efekcie po zanotowaniu szesnastu trafień w 34 meczach został wykupiony za rekordowe dwanaście milionów euro z perspektywą zaliczenia szybkiego transferu wychodzącego za znacznie wyższą kwotę.

Koniec końców pozostał członkiem zespołu „Koników morskich” po odrzuceniu nadesłanej za niego „śmiesznej” oferty ze strony Wolverhampton. Taki rozwój wypadków nie przypadł mocno do gustu środkowemu napastnikowi, który wyraził otwarcie swoje niezadowolenie z tego powodu i opóźnił powrót do klubu z wrześniowego zgrupowania kadry.

Władzom drużyny udało się ostatecznie udobruchać Boulaye'a Dię, ale zimą może dojść do powtórki letniego scenariusza, o ile zainteresowane nim ekipy nie spełnią warunków zapisanych w jego kontrakcie.

O tych napisał Fabrizio Romano, uważając, że w umowie Senegalczyka widnieją dwie sumy umożliwiające mu opuszczenie Salernitany za 20 lub 22 milionów euro.

Pierwsza przeznaczona jest dla zespołów biorących udział w rozgrywkach UEFA, a druga dla wszystkich pozostałych.

Ekipa z Półwyspu Apenińskiego pragnęłaby z pewnością odłożyć w czasie sprzedaż napastnika, bo w trwających rozgrywkach prezentuje się bardzo słabo i potrzebuje skutecznego zawodnika, żeby zwiększyć swoje szanse na wywalczenie utrzymania.

Po dotychczas dwunastu rozegranych kolejkach zamyka tabelę Serie A z pięcioma wywalczonymi punktami.

Dia rozegrał z kolei dziesięć meczów i zdobył cztery bramki.