Brenden Aaronson rozchwytywany. Amerykanin na celowniku trzech klubów z topowych lig

Brenden Aaronson z Red Bulla Salzburg znajduje się na celowniku Milanu, RB Lipsk oraz Leeds United - przekonuje Tom Bogert z MLSSoccer.com.

Piętnastokrotny reprezentant Stanów Zjednoczonych udanie wprowadził się do austriackiego zespołu, do którego został sprowadzony w trakcie poprzedniego zimowego okna transferowego z Philadelphii Union za około 5,5 milionów euro.

Obecnie coraz więcej na to wskazuje, że Red Bull Salzburg wyjdzie dobrze na całej tej operacji i w niedalekim czasie sprzeda 21-letniego pomocnika ze znaczącym zyskiem, ponieważ już teraz jest on uważnie obserwowany przez wysłanników Milanu, RB Lipsk oraz Leeds United.

O takim stanie rzeczy poinformował Tom Bogert z MLSSoccer.com, który zaznacza jednocześnie, że aktualny pracodawca Amerykanina nie zgodzi się w żadnym wypadku na jego odejście w połowie trwających rozgrywek, ale za to po ich zakończeniu wysłucha ewentualnych ofert za swojego piłkarza.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Brenden Aaronson może na obecnym etapie zmagań pochwalić się strzeleniem trzech goli oraz zanotowaniem siedmiu asyst w 26 rozegranych meczach.

Rozwojowi sytuacji wokół wszechstronnego pomocnika uważnie przygląda się jego poprzedni klub, który ma otrzymać 3,5 miliona dolarów bonus (około 3,1 miliona euro) w przypadku pozostania przez niego do lata w austriackiej drużynie i 10-20 procent z sumy jego kolejnej sprzedaży.