Buffon już z pierwszą ofertą. Gigant zarzuca sieci

2021-05-12 11:33:50; Aktualizacja: 3 lata temu
Buffon już z pierwszą ofertą. Gigant zarzuca sieci Fot. sbonsi / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Foot Mercato

Gianluigi Buffon dopiero co ogłosił swoje pożegnanie z Juventusem, a już wzbudza zainteresowanie na rynku transferowym. „Foot Mercato” twierdzi, że sprowadzić go zamierza FC Barcelona.

Buffon pożegnał się z turyńczykami już w 2018 roku, ale po rocznym pobycie w Paris Saint-Germain zdecydował się wrócić na Allianz Stadium. Weteran musiał pogodzić się z rolą rezerwowego dla Wojciecha Szczęsnego, ale teraz uznał, że nie może już dać drużynie więcej od siebie, dlatego nadszedł czas na definitywne rozstanie.

Co ciekawe, 43-latek nie zadeklarował jeszcze zakończenia kariery. Bramkarz nadal potrafi stanąć na wysokości zadania i choć rozważa piłkarską emeryturę, najpierw chce się przyjrzeć potencjalnym ofertom. A na to nie będzie musiał wcale długo czekać. Z pierwszą już na następny dzień zgłosiła się FC Barcelona.

„Blaugrana” znajduje się w kiepskiej sytuacji finansowej, dlatego poszukuje tanich wzmocnień. Buffon byłby idealną opcją na doraźne wsparcie dla Marc-André ter Stegena, który miałby niezmiennie pozostać jedynką w bramce ekipy z Camp Nou.

Według „Foot Mercato” Barcelona ma konkretny plan. Jej zamiarem jest sprowadzenie Buffona, który miałby szansę na koniec kariery spróbować gry w lidze hiszpańskiej. Tymczasem z klubu odejść miałby Neto, zaś środki z jego sprzedaży zasiliłyby budżet na potencjalne dalsze wzmocnienia.

Jak na razie trudno mówić o konkretach, ale ruch mógłby się okazać korzystny dla obu stron. Pozostaje czekać jeszcze na wyniki audytu, który wykaże, jakie rzeczywiste możliwości finansowe mają Katalończycy. Niemniej, wydaje się, że sięgnięcie po Buffona tak czy tak byłoby pod tym względem bardzo korzystne, o ile ten zgodzi się po raz kolejny na rolę głębokiej rezerwy.

„La Gazzetta dello Sport” zauważa w swoim dzisiejszym wydaniu, że popularny „Superman” liczył na więcej szans na grę pod wodzą swojego byłego kolegi z boiska, Andrei Pirlo. Buffon ma być nieco rozczarowany swoją pozycją w zespole, co miało się w pewnym stopniu przyczynić do jego odejścia.