Było blisko! Lech Poznań tylko remisuje z osłabionym FSV Mainz [WIDEO]
2025-12-11 22:58:41; Aktualizacja: 1 godzina temu![Było blisko! Lech Poznań tylko remisuje z osłabionym FSV Mainz [WIDEO]](img/photos/113528/1500xauto/mikael-ishak.jpg)
W czwartkowym spotkaniu Ligi Konferencji między Lechem Poznań i FSV Mainz padł remis 1:1. Mistrzowie Polski w starciu z ekipą z Bundesligi pokazali się z bardzo dobrej strony. Nie tylko odrobili straty, ale także mieli swoje szanse na zwycięstwo. Niels Frederiksen może żałować, że nie udało się pokonać rywali, którzy ostatnie pół godziny grali w dziesiątkę.
Drużyna Nielsa Frederiksena nie była faworytem w konfrontacji z szóstym zespołem poprzedniego sezonu niemieckiej ekstraklasy.
Tegoroczna przygoda Lecha w europejskich pucharach nie należała do najbardziej imponujących, ale w czwartek piłkarze „Kolejorza” pokazali, że nie znaleźli się w Lidze Konferencji przypadkiem.
Zaczęli starcie z Mainz, chcąc udowodnić, że mogą pokazać się z dobrej strony na tle teoretycznie silniejszego przeciwnika.Popularne
Wkrótce jednak goście się obudzili. Zaczęli atakować bramkę Bartosza Mrozka, a w 28. minucie golkiper mistrzów Polski popełnił fatalny błąd, który zakończył się utratą gola.
Benedict Hollerbach posłał groźne dośrodkowanie w pole karne „Kolejorza”. Sota Kawasaki zgubił krycie Luisa Palmy i stanął oko w oko z bramkarzem. Ten za późno ruszył z miejsca i chociaż Japończyk na niego wpadł, zdołał wepchnąć piłkę do siatki.
WSZEDŁ NA BOISKO I STRZELIŁ GOLA! 🚨😬
— Polsat Sport (@polsatsport) December 11, 2025
Lech zaskoczony przez Mainz.
📺 Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 Polsat Box Go#UECL pic.twitter.com/fWM17fv2dG
Wydawało się, że drużyna z Niemiec nie odda już inicjatywy. Chwilę później zdobyła zresztą drugą bramkę, ale sędziowie dopatrzyli się spalonego.
Po gorszym okresie zawodnicy Nielsa Frederiksena wreszcie odzyskali wigor z początku meczu. Chcieli wyrównać jeszcze przed przerwą i dopięli swego.
W 37. minucie Nikolas Veratschnig sfaulował Luisa Palmę w swojej szesnastce. Po długiej analizie arbiter rozstrzygnął to zdarzenie na korzyść poznaniaków. Do piłki podszedł Mikael Ishak i pewnie doprowadził do remisu piękną podcinką.
SPOKÓJ, OPANOWANIE I PIĘKNA PODCINKA 😍
— Polsat Sport (@polsatsport) December 11, 2025
Mikael Ishak pokazał, jak to się powinno robić.
📺 Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 Polsat Box Go#UECL pic.twitter.com/iRF0fIr4rp
Po zmianie stron tempo spotkania wyraźnie spadło. Obie ekipy wydawały się usatysfakcjonowane wynikiem 1:1 i skupiały się przede wszystkim na unikaniu niepotrzebnych kłopotów.
Sytuacja zmieniła się po tym, jak z boiska wyleciał Nikolas Veratschnig, który w 66. minucie obejrzał drugą żółtą kartkę. „Kolejorz” poczuł, że pojawiła się szansa na zwycięstwo i odważniej ruszył do ataku.
Swoje szanse mieli Mikael Ishak, Pablo Rodríguez czy Antoni Kozubal, ale nie udało im się wpisać na listę strzelców. Poznaniacy bili głową w mur, którego ostatecznie nie udało im się przebić.
Ostatecznie mistrzowie Polski musieli zadowolić się podziałem punktów. Niels Frederiksen ma czego żałować, bo zwycięstwo praktycznie zagwarantowałoby poznaniakom grę w Europie na wiosnę.
W ostatniej kolejce Ligi Konferencji Lech Poznań zmierzy się z Sigmą Ołomuniec. Starcie z Czechami i rozstrzygnięcia na innych stadionach zadecydują o dalszych losach „Kolejorza” w tych rozgrywkach.














![Błąd Bartosza Mrozka nie zniechęcił Lecha Poznań. Mistrzowie Polski wracają do gry po golu z rzutu karnego [WIDEO]](img/photos/113526/170x113/mrozek.jpg)



![Nie tylko Legia Warszawa. Te kluby straciły już szansę na wiosenne występy w europejskich pucharach [OFICJALNIE]](img/photos/112470/90x60/legia-warszawa.jpg)
![To gol piątej kolejki fazy ligowej Ligi Europy? Dwie przewrotki w jednej akcji! [WIDEO]](img/photos/113530/90x60/miowski.jpg)





![Nie tylko Legia Warszawa. Te kluby straciły już szansę na wiosenne występy w europejskich pucharach [OFICJALNIE]](img/photos/112470/170x113/legia-warszawa.jpg)






